Od kilku lat na Zachodzie powstaje zupełnie nowy rynek cyfrowych usług i urządzeń. Apple Siri, Google Assistant, Amazon Alexa czy Microsoft Cortana to tak zwani cyfrowi asystenci, którzy pomagają nam w codziennym życiu. Doskonale rozumieją mowę naturalną – możemy więc im wydawać polecenia tak, jak człowiekowi, zamiast przy pomocy wyuczonych komend – a te odpowiednio reagują.
„Zapisz w kalendarzu wizytę u dentysty na wtorek”, „powiedz mi jaka jest najwyższa góra w Afryce” czy „odtwórz moją ulubioną listę piosenek” to tylko mały przykład tego, do czego możemy ich użyć. Często reagują sami, mając dostęp do naszych danych, na przykład w formie „musisz dziś wyjść wcześniej do pracy, są duże korki”.
Asystenci rezydują w naszych osobistych urządzeniach, takich jak telefony, komputery osobiste czy inteligentne głośniki. Powoli też zaczynają być aktywni w Polsce, choć z uwagi na barierę językową – polski język jest trudny do nauczenia prze maszynę – prace nad tym nadal trwają.
Amazon tymczasem ogłasza, że jego Alexa będzie dostępna w… hotelach.
Na początku pojawi się w hotelach Mariott. W pokojach będą zainstalowane mikrofony i głośniki Echo, dzięki którym będziemy mogli wydawać asystentce polecenia lub zadawać pytania. Będziemy mogli się dowiedzieć więcej o usługach hotelowych, zarezerwować odpowiednią, odtworzyć muzykę czy sterować głosowo urządzeniami w naszym pokoju – na przykład przez polecenie „Alexa, zgaś światło”.
Możliwe będzie też połączenie hotelowej Alexy z naszym kontem Amazon. Dzięki temu asystentka od razu pojawi się w spersonalizowanej wersji, znającej nasze potrzeby czy preferencje. Będzie wiedziała, jaką lubimy muzykę czy w którym miejscu ma kontynuować czytanie audiobooka, którego „lekturę” zaczęliśmy jakiś czas temu.
Jako pierwsze z nowej usługi skorzystają hotele Mariott w Stanach Zjednoczonych. Wprowadzenie Alexy do polskich placówek tej sieci jest jednak tylko kwestią czasu.