Makaron, pączek, kawałek tortu, pizza, sałatka – zaskoczymy Was. To nie menu baru szybkiej obsługi, a torebki! Rommy Kupertus, holenderska artystka projektująca w myśl 3 „F” – fashion, food, fun (moda, jedzenia, zabawa), przenosi z kuchni na ulice swoje ulubione potrawy. Projektuje akcesoria, które postawią bardzo wyrazistą i jednocześnie zabawną kropkę nad „i” jej stylizacji.
Rommy, to niewątpliwie bardzo kreatywna kobieta, która nie rozstaje się ze swoimi daniami. Bierze je więc gdziekolwiek się wybiera i w bardzo charakterystyczny sposób dopełnia swój ubiór. Jak się może okazać, kawałek bagietki, tortu czy rozdarta paczka m&m’s mogą stać się kluczowym elementem garderoby. Z pewnością też zabawnym.
Jej projekty to eksplozja kolorów, energia i poczucie humoru. Łamie wszelkie zasady projektowania i przyjętych norm czy kanonów mody. Jej dzieła można obejrzeć i oczywiście kupić na: https://www.etsy.com/
Źródło: http://www.mymodernmet.com/