Mogłoby się wydawać, że zarabiający horrendalne sumy sportowcy żyją jak królowie, jednak wszystko kiedyś się kończy. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jak szybko można roztrwonić setki milionów złotych, euro czy dolarów! Ikonicznym przykładem jest tu George Best – wieloletnia gwiazda Manchesteru United, jeden z najwybitniejszych zawodników w historii. Północnoirlandzki piłkarz słynął z krewkiego charakteru i hulaszczego trybu życia. O swojej sytuacji finansowej mówił krótko: „Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem”. I nie jest to odosobniony przypadek, lecz smutna prawda na temat niemal wszystkich dyscyplin sportu, które kuszą ogromnymi pieniędzmi. Dla przykładu: ponad 80% amerykańskich sportowców ogłasza bankructwo jeszcze przed czterdziestką! Dzieje się tak głównie dlatego, że młodzi ludzie najczęściej nie myślą o konsekwencjach swojej rozrzutności. Na szczęście widać jednak pewne zmiany tendencji, o których świadczą coraz częstsze inwestycje piłkarzy. Oto najciekawsze przykłady z Polski.
Vendetta Watches



Nie wiem, czy słyszeliście o tej marce zegarków, ale jeśli nie, najprawdopodobniej zaskoczy was, że firmę założył… Sławomir Peszko. Nieco wyszydzany przez reprezentacyjnych kibiców zawodnik Lechii Gdańsk postanowił sprawdzić się w biznesie, choć trzeba przyznać, że wybrał sobie dość wymagającą branżę. Jeszcze nie wiadomo, kiedy pojawią się pierwsze salony marki w Polsce. Jak na razie jedyny stacjonarny sklep Vendetta Watches powstał przy… 5. Alei w Nowym Jorku. Sprzedaż jest także prowadzona wysyłkowo.
Pall-EX, Allora i Alwina-Trans



Dość nietypową branżę wybrał sobie Jerzy Dudek, który pozapiłkarskie interesy prowadzi przede wszystkim z Januszem Salwą. Kolejne firmy, które od 2007 roku współtworzą panowie, realizują bowiem zlecenia transportowe na terenie całej Polski, a od jakiegoś czasu – za sprawą współpracy z brytyjskim Pall-EX-em – także poza granicami naszego kraju. Postawienie na tego rodzaju usługi okazało się jednak o tyle dobrym pomysłem, że w krótkim czasie pozwoliło na wyrobienie sobie pozycji na tym niewielkim i specyficznym rynku.
Balamonte



Grzegorz Krychowiak dość nieśmiało i stosunkowo późno rozpoczął inwestowanie swoich pieniędzy. Należy jednak oddać mu, że zaczął od czegoś, co autentycznie go pasjonuje. Nie od dziś wiadomo o zainteresowaniu piłkarza Paris Saint-Germain modą. Łącząc zamiłowanie do ciuchów oraz szczerą miłość do Paryża i tamtejszej kultury ubierania się, postanowił przenieść nieco tego stylu nad Wisłę. Na początku czerwca „Krycha” otworzył w Warszawie swój własny, inspirowany światową stolicą mody butik.
MBF Group i Vabun



Śledząc karierę (zwłaszcza pozasportową) Radosława Majdana, można mieć wątpliwości co do jego stylu bycia. Bardziej celebryta niż sportowiec, były mąż Dody, a od niedawna także gwiazda emitowanych na antenie TVN-u programów rozrywkowych. Od czasu do czasu można też usłyszeć, że marzy mu się kariera muzyczna. To ta twarz Majdana, którą widzi odbiorca masowy. Wygląda jednak na to, że były bramkarz za tą maską skrywa też zupełnie inne oblicze. Od kilku lat wyrabia on swoją pozycję na rynku kosmetycznym – ma własną firmę produkującą perfumy Vabun, którą pragnie wprowadzić na Giełdę Papierów Wartościowych. Jest też członkiem rady nadzorczej MBF Group, zajmującej się między innymi doradztwem biznesowym. Własne studio tatuażu oraz udziały w luksusowym pensjonacie nad morzem, czy nawet gaże od TVN-u wyglądają na tle powyższego jak działalność hobbystyczna.
Centrum Rozrywki Kubatura



Nie od dziś wiadomo, że Kuba Błaszczykowski jest jednym z największych profesjonalistów w polskiej piłce. Były zawodnik Wisły Kraków i Borussii Dortmund słynie z waleczności i silnego charakteru, ale przede wszystkim wielkiego serca i oddawania znacznej części swojego majątku na cele charytatywne. Oczywiście skrzydłowy reprezentacji Polski myśli też o własnej przyszłości. Zainwestował między innymi w apartament w centrum Warszawy (Cosmopolitan Twarda 4). Wygląda jednak na to, że także w biznesie nie idzie na łatwiznę. Inwestycje piłkarzy często nastawione są na minimum ryzyka, które zapewnia między innymi wykupywanie gruntów i mieszkań. Kuba poszedł jednak o krok dalej i postawił w Opolu Centrum Rozrywki Kubatura, które mieści w sobie między innymi pub sportowy, kawiarnię i kręgielnię.
Co ciekawe, otwarta w 2013 Kubatura to wspólna inwestycja Kuby Błaszczykowskiego i jego wujka, byłego piłkarza, a od 23 lipca (oficjalnie) trenera reprezentacji Polski – Jerzego Brzęczka.
Marek Koźmiński



Choć pierwsze pieniądze zarobił jako spawacz-ślusarz, stosunkowo szybko rozwinął swoją karierę sportową. Wychowanek Hutnika Kraków, który większość kariery spędził we Włoszech, jest dziś jednym z najlepiej sytuowanych polskich piłkarzy. Na uwagę zasługuje przede wszystkim fakt, że kierowany ogromną inteligencją Koźmiński zdecydował się powierzyć swoją przyszłość prawnikowi i finansiście w czasach, gdy nikt nie myślał o zawodowej emeryturze. Inwestycje piłkarzy ograniczały się wówczas co najwyżej do zakupu mieszkań (i to niewielu decydowało się na ten krok!). Wicemistrz olimpijski z 1992 roku także część swoich pieniędzy ulokował w nieruchomościach, przez moment był nawet właścicielem Górnika Zabrze oraz … dworca PKP w Katowicach. Raz powodziło mu się lepiej, raz gorzej – jak to w biznesie, ale zawsze do przodu.
RL9



Mógłbym napisać po prostu „Robert Lewandowski”, ale sam skrót RL9 stanowi już markę, której wartość reklamowa przynosi zawodnikowi Bayernu Monachium ogromne dochody. Te jednak z czasem najpewniej zaczną się kurczyć, jednak polski napastnik należy do jednych z najinteligentniejszych piłkarzy. Spokojny, ułożony, czasem wydający pieniądze dla przyjemności, które raczej się nie zwrócą, ale także potrafiący inwestować z niesamowitym rozmachem. Do tego stopnia, że w gruncie rzeczy można by mu poświęcić osobny artykuł.
Nieruchomości, wśród których znajdują się zarówno apartamenty i mieszkania, głośna restauracja na wodzie powstająca w Giżycku, jak i budowana na warszawskiej Ochocie klinika medyczna. Do tego oczywiście własny dom mediowy i agencja marketingowa, ale też fundusz Protos Venture Capital wspierający start-upy. A warto pamiętać, że przed nim jeszcze kilka lat grania na najwyższym poziomie. Kto wie, jakie jeszcze inwestycje przyjdą mu do głowy.