Czerwone wino? Jak mówią lekarze – zdrowsze. Kieliszek Chianti, Bordeaux czy Malbeca to zawsze dobry rytuał na zakończenie długiego dnia pracy. Niekoniecznie jednak ulubione, głównie przez to, że nazajutrz potrafi nas obudzić niemały kac. Amerykanie – jak to zwykle oni – potrafią wszystkiemu zaradzić, wymyślili więc TheWand – czarodziejską różdżkę, która wszelkie zmartwienia związane z piciem tego trunku zamieni tylko w przyjemności…
Czerwone wino kochamy, ale nie za siarczyny i histaminy. Magiczne lekarstwo na kaca już weszło na rynek. TheWand to nic innego jak filtr, oparty o technologię nanoporów żywicy. Zanurzenie go w kieliszku czerwonego wina na trzy cztery minuty powoduje usunięcie wszelkich substancji, wywołujących złe samopoczucie po spożyciu. Filtr ma postać torebki przymocowanej do plastikowej rączki.
Nad ubocznymi efektami picia czerwonego wina pracował ojciec i syn wspólnie z amerykańskimi i kanadyjskimi uniwersytetami. Nie jest to przypadkowy duet – jeden odbył 5-letnią podróż, aby w końcu rozwiązać problem, który męczy ludzkość od 9 tysięcy lat, ukończył inżynierię chemiczną, drugi hobbystycznie wytwarza piwo i wino pod okiem teksańskich winiarzy. Wynalezienie TheWand zajęło im trzy lata.
Filtry można zamówić za pośrednictwem strony: https://drinkpurewine.com/
8 filtrów to koszt około 18 USD, 24 sztuki dostaniemy za 47 USD. Po przeliczeniu koszt na jeden kieliszek to 2 USD. Wydaje nam się, że to niewielka cena za brak porannego kaca!
Źródło: https://drinkpurewine.com/