News will be here
Kołobrzeg zdecydował, jak będzie wyglądać promenada nadmorska

Funkcjonowanie strefy ochrony uzdrowiskowej może być problematyczne, jeśli miejscowość należy do jednych z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych w kraju. Balans między spokojem i porządkiem a atrakcjami dla tłumów turystów niełatwo zachować; z pewnością nie pomaga w tym także chaotyczne rozmieszczenie straganów z jedzeniem i pamiątkami w najważniejszych dla miasta punktach. Doskonałym przykładem jest kołobrzeska promenada nadmorska. Tamtejszy magistrat chce to jednak zmienić, dlatego władze miasta poprosiły o pomoc SARP. Stowarzyszenie zarekomendowało im natomiast organizację konkursu architektonicznego, którego wyniki ogłoszono niedawno.

Kołobrzeska promenada zmieni się nie do poznania!

Pawilony handlowe, Promenada nadmorska w Kołobrzegu, Projektownia
Pawilony handlowe wzdłuż promenady nadmorskiej w Kołobrzegu, proj. Projektownia (I nagroda)

Konkurs był tyleż niełatwy, że dotyczył zaprojektowania spójnych stylistycznie lokali, które sprawdzą się w dość różnorodnym otoczeniu. Organizatorzy na lokalizację budynków o powierzchni od czterdziestu ośmiu do trzystu metrów kwadratowych wyznaczyli bowiem aż dwanaście obszarów. Rozmieszczono je wzdłuż ciągu ulic Rodziewiczówny-Sikorskiego-Sułkowskiego zaczynających się w Starym Porcie i biegnących wzdłuż parku im. Stefana Żeromskiego na wschód miasta.

Na tworzonej przez wspomniane ulice promenadzie ma stanąć kilkanaście pawilonów gastronomiczno-handlowych, dlatego dość istotna dla organizatorów jest modułowość konstrukcji. Celem jest bowiem stworzenie takiej koncepcji, by lokale zachowywały spójność przy jednoczesnej elastyczności w trakcie wkomponowywania ich w krajobraz poszczególnych obszarów. Słowem: każdy moduł ma wyglądać dobrze zarówno w pojedynkę, jak i w formie grupy budynków.

Regulamin konkursu przewidywał moduły o wymiarach: 4×6 m, 10×10 m bądź 8×12 m. O wyniku zadecydowało natomiast pięcioosobowe jury. Zasiadło w nim troje architektów – Marta Sękulska-Wrońska (przewodnicząca), Marek Perepeczo, Bartosz Warzecha; reprezentujący stronę społeczną Cezary Kalinowski oraz Ewa Pełechata – zastępczyni prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych.

Będzie marynistycznie?

Kołobrzeg, Pawilony handlowe, Projektownia, Anna Bay
Morska inspiracja architektów z biura Projektownia (I nagroda), rys. Anna Bay

Pierwsza nagroda trafiła do szczecińskiego biura Projektownia. Bohdan Bay, Lidia Trzebiatowska, Aleksandra Halerewicz, Ewa Tomanek, Olgierd Żwirełło, Tomasz Skórcz i Bronisław Wilczyński stworzyli niezwykle lekką, a przy tym jakże symboliczną formę odnoszącą się bezpośrednio do nadmorskiego klimatu. Zaprojektowane przez nich pawilony eksponują motyw marynistyczny już na poziomie budulca. Proste, stalowe konstrukcje z zewnątrz pokryto by bowiem linami o różnych splotach. Jury doceniło zresztą ten zabieg, stwierdzając:

Kreatywne, symboliczne, użycie lin, nawiązujące do motywów marynistycznych, czytelnie wpisuje się w markę miasta Kołobrzeg i może stać się motywem integrującym przestrzennie miasto.

Koncepcja Projektowni jest ciekawa nie tylko ze względu na prostotę, ale i wynikające z niej możliwości. Pawilony w tej formie byłyby lekkie – dosłownie i w przenośni. Rzucałyby się w oczy, nie dominując nad otoczeniem, a przy tym byłyby łatwe w stworzeniu i transporcie na miejsce docelowe. Co więcej, korzystając z zaprojektowanych przez to biuro rozwiązań, można by wyznaczyć nie tylko punkty gastronomiczno-handlowe, ale też np. place zabaw czy siłownie zewnętrzne. Kołobrzeska promenada bez wątpienia zyskałaby dzięki temu wyjątkowy charakter, a biel lin grałaby kolorystycznie z zielenią pobliskiego parku.

Pawilony handlowe, Kołobrzeg, Projektownia
Pawilony handlowe wzdłuż promenady nadmorskiej w Kołobrzegu, proj. Projektownia (I nagroda)

Co warte podkreślenia, zewnętrzna forma nie definiuje wnętrza pojedynczych modułów – te mogłyby być otwarte lub zamknięte. Na potrzeby gastronomii bez wątpienia musiałyby posiadać zaplecze gospodarcze, ale nic nie stałoby na przeszkodzie, by ten sam typ modułu w innym miejscu pozostawić otwarty, tworząc np. zadaszoną przestrzeń do odpoczynku. Taka otwarta przestrzeń miałaby też inną funkcję: pozwalałaby uniknąć stosowania parasoli, które zwykle stają w ogródkach przynależnych do poszczególnych lokali. Zamiast tego stoliki stawałyby w otwartej, lecz zadaszonej przestrzeni modułów.

W konkursie nie zabrakło też innych wyróżniających się pomysłów

Nieco inną drogą podążyło wrocławskie biuro Znamy się (Aleksandra Majdzik, Bogna Kawa-Nowak, Wojciech Nowak, Katarzyna Janczak, Anna Petryszyn i Łukasz Deplewski), które otrzymało drugą nagrodę. Zespół architektów w tym przypadku skupił się na tożsamości Kołobrzegu, odnosząc się do jego uzdrowiskowej historii. Jury doceniło też pomysł postawienia wśród pawilonów tężni solnej, która mogłaby stać się nowym symbolem miasta. W zupełnie odwrotnym kierunku wybiegły natomiast myśli projektantów z Atelier Entropic i Studio4Space (Geofrey Eberle, Magdalena Mróz i Bartosz Dendura). W ich wizji promenada miałaby wyznaczać standardy, odpowiadając na potrzeby naszych czasów. III miejsce przyznano im przede wszystkim za sięgnięcie po budulec z przetworzonego plastiku. Dodatkowo jury wyróżniło projekt biura Kallan (Rafał Lankowski, Piotr Przekop) oraz pomysł Pawła Paciorka i Aleksandry Bartczak.

Damian Halik

Damian Halik

Kulturoholik, level 99. Czas na filmy, książki, komiksy i gry, generowany gdzieś między pracą a codziennymi obowiązkami, zawdzięcza opanowaniu umiejętności zaginania czasoprzestrzeni.

News will be here