Plac Defilad już od dłuższego czasu jest placem budowy. Nowa siedziba Muzeum Sztuki Nowoczesnej, o której krętych ścieżkach do realizacji pisałem przed kilkoma laty, miała zostać oddana do użytku w grudniu 2022 roku. Wiadomo jednak, że na otwarcie poczekamy przynajmniej do przyszłego roku. Z projektem mocno związany jest także TR Warszawa, którego siedziba stanie tuż obok. Oba te budynki mają być wizytówkami Nowego Centrum. Wiele wskazuje na to, że niebawem rozpocznie się budowa drugiej z brył.
Pandemia, a teraz także wojna w Ukrainie oczywiście nie pozostają bez wpływu na inwestycje. Trudno jednak akurat na te aspekty zrzucać winę za tak mozolne prace nad pojawieniem się w sąsiedztwie Pałacu Kultury i Nauki dwóch wyczekiwanych gmachów. Projekty są ze sobą nierozerwalnie połączone od 2008 roku. To zresztą jeden z powodów tak długiego procesu realizacji nowej zabudowy na placu Defilad. Początkowo planowano w tym miejscu jedynie siedzibę MSN, a konkurs architektoniczny rozstrzygnięto już w 2006 roku. W 2008 władze miasta zdecydowały jednak, że w gmachu muzeum należałoby wygospodarować także miejsce na TR Warszawa...

Oczywiście dalsze losy nowej siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatru Rozmaitości są wszystkim doskonale znane. Po latach oczekiwania na dopracowanie projektu miasto zerwało kontrakt z wybranym w 2006 roku Christianem Kerezem. W końcu postanowiono podjąć zdecydowane działania – wybrać nową pracownię i stworzyć dwie osobne bryły. Budynki zaprojektowało nowojorskie studio Thomas Phifer and Partners we współpracy z pracownią APA Wojciechowski oraz Buro Happold.
Kiedy TR Warszawa zachwyci w realu?

Oba budynki są niezwykle spójne stylistycznie – nowoczesne i minimalistyczne, choć dobór wykończenia stawia je niejako w opozycji do siebie. Biel gmachu Muzeum kontrastować będzie a antracytową fasadą Teatru niczym yin i yang. Odrębne, choć połączone, wzajemnie oddziałujące na siebie i mające w sobie cząstkę drugiej z brył. Na papierze (i wizualizacjach) ta koncepcja zachwyca, przy okazji wyznaczając przyszłościowy kierunek rozwoju miasta. Budynki stoją niejako plecami do Pałacu Kultury, który wciąż jest tematem debat dotyczących radzieckiej spuścizny i jej wymazywania z polskiej przestrzeni.
Budowa naszej nowej siedziby z pewnością przyczyni się do kulturotwórczego rozwoju miasta. Budynek będzie jednym z najnowocześniejszych budynków teatralnych w tej części świata i jednym z nielicznych teatrów, który w ostatnich dekadach został zbudowany, jako samodzielny obiekt teatralny w Polsce.
– Anna Klammer, pełnomocniczka dyrektorki TR Warszawa ds. inwestycji na placu Defilad
Projekt nowej siedziby TR Warszawa został zatwierdzony już w 2020 roku. W tym samym czasie prezydent miasta udzielił też pozwolenia na budowę, które uprawomocniło się już w styczniu ubiegłego roku. Inwestycje budowlane to jednak przede wszystkim robota papierkowa, dlatego kolejny etap – ogłoszenie przetargu na generalnego wykonawcę robót budowlanych – rozpoczął się w kwietniu. Do końca miesiąca organizatorzy czekają na wnioski, a rozstrzygnięcia możemy się spodziewać w trzecim kwartale tego roku.
Warto jednak czekać

Wynikiem tej niezwykle długotrwałej procedury będzie powstanie w centrum Warszawy jednego z najnowocześniejszych teatrów w Europie. W gmachu znajdzie się oczywiście przestronne foyer oraz dwie sale teatralne, których łączna powierzchnia wyniesie dwa i pół tysiąca metrów kwadratowych. Poza tym goście znajdą w budynku sale edukacyjne, dwa bary i restauracja. Z kolei artyści będą tam mogli skorzystać z sal prób czy studiów audio i wideo. W planach jest także ośrodek poszukiwań artystycznych oraz organizacja programów rezydencyjnych.
Budowa teatru TR Warszawa jest kolejną z wielu inwestycji publicznych, realizowanych w ramach projektu Nowe Centrum Warszawy. Jest to kolejny przykład inwestycji miasta w kulturę mimo niełatwych, także budżetowo, czasów.
– Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydentka m.st. Warszawy
Szczegóły przetargu znajdziecie tutaj, dla najświeższych informacji dotyczących postępu prac warto natomiast śledzić stronę TR-u.