News will be here
Przykładowy dom w Nowym Liliopolis (proj. Boris Kudlička with Partners)

Domy nad jeziorem budzą jednoznaczne skojarzenia – spokój, piękne widoki, bliskość natury, ale też aktywny wypoczynek. W takich okolicznościach przyrody wakacyjny klimat towarzyszy mieszkańcom przez cały rok. W mazurskiej Kalborni powstaje natomiast okazja, by skosztować tego typu życia.

Inwestycja o wiele mówiącym tytule “Tu Las Tam Woda” w pełni oddaje charakter pięknego, mazurskiego krajobrazu. W Kalborni – niewielkiej wsi nieopodal słynnego Grunwaldu – nad jeziorem Dąbrowa Wielka powstaje bowiem kompleks Nowe Liliopolis, który łączy wszelkie zalety tego miejsca. Bliskość sosnowych lasów porastających Wzgórza Dylewskie oraz jednego z największych jezior w tej części Mazur oferuje zróżnicowany, ale spójnie uzupełniający ideę slow life wachlarz doświadczeń. Same domy to jednak nie wszystko.

Nowe Liliopolis to coś więcej niż osiedle domków wypoczynkowych

Nowe Liliopolis, Boris Kudlička with Partners
Nowe Liliopolis (proj. Boris Kudlička with Partners)

To cały kompleks zaprojektowany przez warszawskie biuro Boris Kudlička with Partners. Na dziesięciu hektarach powstaną zarówno domy (tych ma być łącznie pięćdziesiąt), jak i wspólna przestrzeń wypoczynkowa. Wśród atrakcji wyliczyć możemy strefę wellness z siłownią, saunami i SPA, restaurację, salę konferencyjną, a nawet amfiteatr. W tak doskonałej lokalizacji nie mogło zabraknąć również niewielkiej przystani z możliwością cumowania łódek.

Projekty zabudowy dobrze komponują się z okalającą je naturą. Potencjalni nabywcy mogą wybierać między czterema typami parterowych domów drewnianych o pulpitowym zadaszeniu i przestronnych wnętrzach doświetlonych wielkimi oknami. Ich metraż jest różny – najmniejsze liczą siedemdziesiąt dziewięć, a największe sto siedem metrów kwadratowych. Wszystkie wykonane zostaną z prefabrykatów, dzięki czemu inwestycja zrealizowana zostanie błyskawicznie.

Ośrodek wypoczynkowy Nowe Liliopolis (proj. Boris Kudlička with Partners)

Co ciekawe, inwestorzy przewidują też uprzednie uregulowanie kwestii podnajmu i pomoc w jego organizacji. Jako że mówimy o domach wypoczynkowych, mało prawdopodobne jest, by któryś ze szczęśliwych nabywców planował tam spędzać cały rok, tym bardziej że Kalbornia leży mniej więcej dwie godziny drogi od Warszawy czy Gdańska – stanie się zatem raczej celem wypadów za miasto, niż nowym domem. Nieruchomości nie muszą jednak stać puste. Pojawi się bowiem opcja, pozwalająca zwrócić nabywcom część kosztów inwestycji.

Zupełnie inny styl życia

Przystań Nowe Liliopolis (proj. Boris Kudlička with Partners)

Sielankowy krajobraz nie jest jedynym atutem Kalborni. Potencjalna przeprowadzka w pewnym sensie wymusza bowiem zmianę stylu życia, racząc nas lokalnymi tradycjami, smakami i czymś, co można by nazwać mazurskim slow life. Ta lokalna wariacja popularnego na Zachodzie trendu odciska mocne piętno na całej koncepcji pracowni Borisa Kudlički. Spokój i beztroska są po prostu wpisane w klimat regionu – Nowe Liliopolis zdaje się natomiast doskonałym nośnikiem idei.

Kompleks musi oczywiście oferować pewne rozrywki – stąd między innymi przystań, amfiteatr czy przestrzeń wspólna. Nie sposób jednak wyobrazić sobie, by miały one determinować sposób spędzania w tym miejscu czasu. Wątpliwe bowiem, by zarówno nabywcy nowych domów, jak i lokalna społeczność zgodzili się na wybryki burzące idylliczny spokój okolicy. Gościom trudno też będzie pozostać obojętnym na oferowaną przez naturę harmonię tego miejsca.

Obojętności wobec natury nie przewidują także inwestorzy. Nowe Liliopolis ma zostać wzniesione z poszanowaniem środowiska – przy wykorzystaniu naturalnych materiałów, rozwiązań energooszczędnych i technologii niskoemisyjnych oraz nowoczesnej automatyki, która usprawni procesy zarządzania ciepłem i użyciem energii. Pierwszy, pokazowy dom już kusi – całe Nowe Liliopolis ma natomiast w kilku etapach zostać ukończone w przyszłym roku.

Nowe Liliopolis (plan zabudowy)
Damian Halik

Damian Halik

Kulturoholik, level 99. Czas na filmy, książki, komiksy i gry, generowany gdzieś między pracą a codziennymi obowiązkami, zawdzięcza opanowaniu umiejętności zaginania czasoprzestrzeni.

News will be here