News will be here
Fragment okładki komiksu "Ta, która mówi" (scenariusz i rysunki Alicia Jaraba), fot. Wydawnictwo Lost in Time

Wydawnictwo Lost in Time wypuściło właśnie na rynek album komiksowy opowiadający o podboju Meksyku przez Hiszpanów w XVI wieku. "Ta, która mówi" przybiera ciekawą perspektywę kobiety żyjącej na granicy dwóch światów. Czy warto zapoznać się z komiksem, którego autorką jest Alicia Jaraba?

Album “Ta, która mówi” opowiada o tym, jak Hernán Cortés na czele hiszpańskich wojsk podążał w głąb kraju Majów i Azteków, grabiąc, gwałcąc i rabując. Opowieść przedstawiono oczami lokalnej dziewczyny, która staje się tłumaczką i pośredniczką między dwoma światami, nie jest jednak czarno-biała. Bohaterkę poznajemy jako wywodzącą się z arystokracji Majów nastolatkę, która zostaje porwana do niewoli, gdy jej lud jest dziesiątkowany przez Azteków (zwanych przez tubylców Mexikanami). Jej życie ponownie ulega zmianie w 1519 roku, gdy na terytorium Potonchan pojawiają się Hiszpanie. Władająca językami dziewczyna staje się łączniczką między dwoma ludami, które dzieli dosłownie wszystko: wygląd, zwyczaje, tradycje i religia.

Wyjątkowe historyczne świadectwo

Ta, która mówi, Alicia Jaraba, Wydawnictwo Lost in Time
Kadr z komiksu “Ta, która mówi” (scenariusz i rysunki Alicia Jaraba), fot. Lost in Time

Scenariusz i ilustracje do komiksu “Ta, która mówi” stworzyła Alicia Jaraba. Historia La Malinche (której prawdziwe imię nie jest znane) zostaje zatem opowiedziana przez kobietę i z kobiecej perspektywy. Jest to o tyle istotne, że za wszystkie przekazy historyczne o Malintzin zawsze odpowiadali mężczyźni. To zarazem postać kontrowersyjna – nieprzynależąca do Hiszpanów, jak również odtrącona przez Majów.

Okoliczności zmusiły bohaterkę komiksu “Ta, która mówi” do życia na granicy dwóch kultur, jednak bez własnej tożsamości. Żyła samotnie, nieustannie adaptując się do zmieniających się okoliczności. To zatem młoda kobieta, która przeżyła dzięki niezwykłemu darowi mówienia, a jednocześnie – przez całe życie mogąca powiedzieć tak niewiele. I mimo że słowa, które padały z jej ust, nie były wyrazem jej myśli, to dzięki odpowiedniemu ich dobraniu potrafiła zapobiec eskalacji krwawego konfliktu.

O historii z nieco innego punktu widzenia

Kadr z komiksu “Ta, która mówi”, fot. Lost in Time

Siła albumu, którego autorką jest Alicia Jaraba, leży właśnie w ukazaniu historycznych wydarzeń oczami tytułowej bohaterki. “Ta, która mówi”, choć opowiada o krwawym podboju Meksyku, nie jest wypełniona brutalnymi scenami walk czy nudnymi faktami historycznymi. Oczywiście nie jest to historia dla dzieci i nikt nie udaje, że wszystko odbyło się bezkrwawo, ale nie ma tu epatowania przemocą czy ukazywania walk dla uatrakcyjnienia lektury. Malintzin w ujęciu Jaraby jest natomiast postacią z krwi i kości, której zachowanie jest dla czytelnika zrozumiałe na każdym kroku.

Doña Marina to wielowymiarowa bohaterka, której tragiczne losy podkreśla zagubienie między dwoma kulturami. Jednak abstrahując od wielkich historycznych wydarzeń, jakich była świadkinią, na podstawowym poziomie “Ta, która mówi” to poruszająca historia zagubionej dziewczyny, od której słów nagle zależy bardzo wiele. Stopniowo widzimy przemianę postaci, która z czasem nabiera coraz więcej pewności siebie, a także dostrzega rolę, jaką powierzyli jej bogowie. Spojrzenie na Hiszpanów, tak odmiennych od Majów, oczami lokalnej dziewczyny, która nie mogła pogodzić się z losem niewolnicy, nadaje całej historii dodatkowego wymiaru.

“Ta, która mówi” to wartościowa i emocjonalna lektura

Kadr z komiksu “Ta, która mówi”, fot. Lost in Time

“Ta, która mówi” to pięknie zilustrowany album. Lekko cartoonowy styl Jaraby współgra z opowiadaną historią. Rysowniczka świetnie oddaje detale szesnastowiecznego świata oraz gra mimiką postaci, pokazując często niewypowiedziane emocje. Mimo że w kreacji bohaterów, ich gestach i twarzach, możemy odnaleźć coś budzącego skojarzenia z animacjami Disneya, to ten specyficzny styl ani przez chwilę nie odziera całej historii z powagi.

Komiks wydany po polsku nakładem Lost in Time to świetna historia opowiedziana z niecodziennej perspektywy i przy pomocy ciekawych środków wyrazu. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś nowego o poszukiwaniu złota przez Hernána Cortésa i wewnętrznych konfliktach Majów i Azteków, to nie będzie lepszej okazji. Sięgnijcie po komiks “Ta, która mówi”, a gwarantuję, że ta zniuansowana historia będzie w was rezonować jeszcze długo po lekturze.

Jan Sławiński

Jan Sławiński

Absolwent Filmoznawstwa (I i II stopień) oraz Tekstów Kultury (II stopień) na Uniwersytecie Jagiellońskim. Publikuje w internecie, prasie specjalistycznej („Ekrany”, „Czas Literatury”, „Zeszyty Komiksowe”) oraz tomach zbiorowych („1000 filmów, które tworzą historię kina”, „Poszukiwacze zaginionych znaczeń”). Od ponad dziesięciu lat prowadzi autorskiego bloga jako Anonimowy Grzybiarz.
News will be here