News will be here
Czuły narrator

Tegoroczna Boska Komedia dedykowana jest czułym narratorom. Tak! Na pohybel i epidemii, i zalewającej nas, cóż, nieczułości, cynizmowi, okrucieństwu. 13. edycja Festiwalu motto zaczerpnęła z noblowskiej mowy Olgi Tokarczuk. Przytoczmy je:

Czułość jest głębokim przejęciem się drugim bytem, jego kruchością, niepowtarzalnością, jego nieodpornością na cierpienie i działanie czasu. Czułość dostrzega między nami więzi, podobieństwa i tożsamości. Jest tym trybem patrzenia, które ukazuje świat jako żywy, żyjący, powiązany ze sobą, współpracujący, i od siebie współzależny.

Warto rzecz jasna obejrzeć wszystkie spektakle biorące udział w Boskiej Komedii, choć zdaję sobie jednak sprawę, że to właściwie niemożliwe, tym bardziej że w tym samym czasie trwać będą Warszawskie Spotkania Teatralne z równie znakomitym repertuarem. Pozwolę sobie zatem wyróżnić kilka przedstawień, na które koniecznie trzeba zarezerwować czas, laptop i wygodny szezlong. Festiwal rozpocznie się od prapremiery "Biegunów" w reżyserii Michała Zadary, powstałych w koprodukcji Teatru Powszechnego w Warszawie i Łaźni Nowej w Krakowie. Ciekawe jak reżyser połączy w jedność ten zbiór niezwiązanych ze sobą (pozornie) opowiadań Olgi Tokarczuk. Na scenie m.in. Sylwia Achu, Arkadiusz Brykalski i Wiktor Loga-Skarczewski.

Warszawską analogową premierę tego spektaklu, oby z publicznością, przewidziano na koniec stycznia 2021.

13. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia
13. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia

Koniecznie zobaczcie "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego – to znakomite przedstawienie powstało w Teatrze Osterwy w Lublinie. Cóż takiego reżyser i dramaturg (Hubert Sulima) znaleźli w tej nudnej jak flaki z olejem powieści? Och, zdziwicie się, spektakl bowiem aż skrzy od uczuć i emocji; twórcy z pewną nawet wścibskością, ale i z CZUŁOŚCIĄ przyglądają się mieszkańcom dworu i wsi, a powstała z tych obserwacji cudownie zwiewna baśń o dawnej Polsce i jej mieszkańcach, od których nie różnimy się aż tak bardzo, a nasze porywy serca – nawet wcale. Sic.

Pozostając przy klasyce – kolejną premierą Boskiej będą "Krakowiacy i Górale" (Teatr im. Słowackiego) w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego. Przypomnę – to opera komiczna Wojciecha Bogusławskiego z muzyką Jana Stefaniego. Nasza pierwsza opera narodowa, z rubasznymi krakowiakami, z miłością, intrygami i – z Polską, za którą się biją. Kręgi zbliżone do Słowaka zgodnie twierdzą, że będzie niewiarygodnie współcześnie. Warto zatem sprawdzić 11 grudnia. Tenże Cezary Tomaszewski wyreżyserował również we wrocławskim Capitolu musical "Gracjan Pan", także do obejrzenia na Boskiej; rzecz o jednym z najpopularniejszych polskich youtuberów – Gracjanie Roztockim. Obejrzyjcie, nawet jeśli jego (Gracjana) nieskrępowanie kompletnie was przytłacza, bo spektakl i dowcipny – jeśli ktoś naturalnie lubi humor Tomaszewskiego, i inteligentny, i słodki.

Zwracam również uwagę na przedstawienie Katarzyny Kalwat – "Powrót do Reims" na podstawie książki socjologa Didiera Eribona, który pisał – mówiąc najkrócej – o awansie społecznym, o swoim robotniczym pochodzeniu, którego się po prostu wstydził i które wypierał. Główną rolę w tym spektaklu zagra Jacek Poniedziałek, będący dziś aktorem z krajowej czołówki, który to Jacek pochodzi z robotniczego krakowskiego osiedla, zabieg reżyserki – naturalnie – celowy. Na scenie także m.in. Jaśmina Polak i Yacine Zmit, który zagrał główną rolę w znakomitych (i także nagrodzonych na BK) "Innych Ludziach" Grzegorza Jarzyny wg Masłowskiej w TR Warszawa.

Będzie na tegorocznej Boskiej także przegląd spektakli dla młodego widza – Mała Boska Komedia. Będą też spektakle twórców dopiero rozpoczynających swoją karierę w teatrze; będą dyskusje, spotkania ze wspaniałymi aktorami, m.in. Janem Englertem, Wojciechem Malajkatem, Ewą Skibińską, Dorotą Segdą. A to wszystko, w sumie około pięćdziesięciu wydarzeń, będzie dostępne bez ograniczeń, bezpłatnie na platformie VOD – playkrakow.com.

Oby w przyszłym roku na żywo...

News will be here