Komitet Noblowski co rok sprawia, że świat może usłyszeć o ludziach zasłużonych dla swoich dziedzin, ale niekoniecznie rozpoznawalnych. Ta zasada w głównej mierze tyczy się oczywiście nagród w kategoriach naukowych, gdzie doceniani są uczeni, którzy już zrewolucjonizowali daną dziedzinę lub są tego bliscy. Z kolei wśród literatów dotąd można było odnieść raczej wrażenie, jakoby nagroda miała być docenieniem ich życiowego dorobku. Choćby z tego powodu Olga Tokarczuk wyróżnia się na tle poprzedników – przed nią jeszcze wiele lat artystycznej pracy i kto wie, jakie osiągnięcia.
Olga Tokarczuk solidnie zapracowała na uznanie

Na wstępie warto zauważyć, że w tym roku przyznano dwie nagrody. Wynika to z faktu, że w ubiegłorocznym rozdaniu zabrakło laureata w dziedzinie literatury. Olga Tokarczuk została nagrodzona właśnie Noblem za rok 2018. W swym uzasadnieniu Komitet Noblowski docenił jej twórczości “za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic jako formę życia”. Tegoroczny laur przypadł natomiast Peterowi Handkemu z Austrii “za pracę, która z lingwistycznym geniuszem eksploruje peryferie i specyfikę ludzkiego doświadczenia”.
Jako że nagroda datowana jest na ubiegły rok, możemy tu mówić o “opóźnionym” dopełnieniu świetnego okresu dla Polki. To właśnie przed rokiem Olga Tokarczuk otrzymała bowiem jedno z najważniejszych literackich wyróżnień na świecie – The Man Booker International Prize. Międzynarodowa edycja prestiżowej, brytyjskiej nagrody to marzenie wielu, mogące otworzyć drzwi do kariery na światową skalę. Podobnie jak Nobel. W przeciwieństwie do nagród stricte literackich Komitet Noblowski nie wskazuje jednak wprost, które dzieło wpłynęło na tę decyzję najmocniej. Sama Olga Tokarczuk po usłyszeniu uzasadnienia odczytała w nim pochwałę dla “Ksiąg Jakubowych” z roku 2015. Wspomnianą nagrodę Bookera sprzed roku przyznano jej natomiast za powieść “Bieguni” (“Flights”) wydaną pierwotnie w 2008 roku. Oba te dzieła w przeszłości przyniosły Polce najważniejsze wyróżnienie krajowe – dwie Nagrody Literackie “Nike”.
Literacki Nobel nigdy nie wzbudził takich emocji!

Literacki Nobel to oczywiście olbrzymi wzrost zainteresowania. Podobno w ciągu zaledwie kilku godzin od momentu ogłoszenia przez Komitet Noblowski nazwiska wyróżnionej pisarki sprzedano ponad 10 000 egzemplarzy jej książek. Olga Tokarczuk wzbudziła jednak także wiele emocji – nie z własnej winy oczywiście. Rzecz w tym, że polska noblistka nie kryje się ze swoimi poglądami. Otwarcie mówi o tym, że jest feministką i od lat walczy o poprawę losu zwierząt w naszym kraju. To zaś nie podoba się wielu osobom związanym z obecnym obozem władzy. Trudno jednak nie uznać ich wynurzeń o polityczności wyboru Komitetu Noblowskiego za zwykły bełkot. Być może to jawna chęć podlizania się władzy bądź zwyczajnie zazdrość tak wielkiego osiągnięcia.