Najnowsze badania wskazują, że implanty elektryczne mogą skutecznie pomóc w leczeniu zwyrodnienia stawów. I choć nie brzmi to szczególnie przełomowo, to naprawdę świetne wieści! W pewnym momencie życia ten problem może bowiem dotknąć większość z nas. Do niedawna uważano natomiast, że jednym z niewielu sposobów leczenia tego schodzenia są przeszczepy.
Tu powstawały problemy. Przeszczep od innej osoby wiązał się z obniżeniem odporności (leki po przeszczepie), a wśród innych stawów u tej samej osoby trudno było już znaleźć zdrowe, które umożliwiłyby zabieg. Wszystko to pomagało natomiast dopiero w przypadku przyjęcia się właściwie przeszczepu, który równie dobrze mógł zostać odrzucony przez biorcę.
Nowa metoda wykorzystuje implanty elektryczne, które dały pozytywny efekt u królików laboratoryjnych
Badania prowadzono w Stanach Zjednoczonych – na University of Connecticut. W stawy zwierząt wszczepiono materiał nazywany rusztowaniem. Co ciekawe, badane implanty są elektryczne, ale prąd generuje ich ściskanie i rozciąganie, a więc ruch stawu. Nie potrzebują dzięki temu dodatkowego źródła energii, a uzyskują ją, gdy się ruszamy. Nazywa się to piezoelektrycznością.
Jak opisuje portal "Focus", zwierzęta po zabiegu wymagały okresu odpoczynku (około miesiąca), jednak później zaczęły radośnie używać kołowrotków. Bieganie generowało prąd, dzięki któremu sprawnie działały wszczepione implanty elektryczne. Wyniki badań potwierdziły też, że zwierzęta te były w lepszej kondycji niż te, którym wszczepiono placebo.
Według naukowców zwierzęta odzyskały dzięki implantom ponad 80% tkanki chrzęstnej
Wspomniane rusztowanie przyciągnęło komórki macierzyste ze szpiku kostnego. Króliki z implantami otrzymały w osiemnastopunktowej skali piętnaście, podczas gdy zwierzęta z wszczepionym placebo zaledwie pięć punktów. Do stworzenia rusztowania zawierającego implanty wykorzystano natomiast polilaktyd.
To materiał używany do wytwarzania choćby nici chirurgicznych czy implantów stomatologicznych. Jego rozkład w organizmie trwa około dwóch miesięcy, ale naukowcy są zdeterminowani, by ten czas wydłużyć. Teraz czas na testy u większych zwierząt, zbliżonych rozmiarami do człowieka. Prawdopodobnie dopiero potem przyjdzie czas na ludzkie testy. Badacze szacują, że może to nastąpić za około dwa lata.
Czym objawia się schorzenie, które mają leczyć implanty?
W wyniku starzenia się stawów pojawiają się zwyrodnienia i stany zapalne oraz urazy. Choroba wynika z naturalnego procesu starzenia się i zużycia. Może to spotkać każdego z nas. Szacuje się, że w Polsce obecnie cierpi na nią około dwóch milionów osób. Po sześćdziesiątym piątym roku życia schorzenie dotyka aż dwie trzecie ludzi. Ogranicza naszą mobilność, możliwość poruszania się i wykonywania czasem nawet prostych czynności, z czasem mogą pojawiać się także bóle stawów.