News will be here

Pogoda za oknem coraz bardziej sprzyja do wyciągnięcia roweru z piwnicy po okresie zimowym i ruszeniu w wolny dzień na wycieczkę. Niektórzy co prawda nie rozstają się na zimę ze swoim jednośladem, ale to zdecydowana mniejszość. W związku z tym przypominamy o rzeczach, które należy zrobić przed sezonem rowerowym. Przygotowaliśmy także przegląd ciekawych produktów, które mogą nam się przydać w najbliższych miesiącach.

Nie będzie to żadnym zaskoczeniem, że należy zacząć od przeglądu.

Rowery trzymamy w piwnicach, na balkonach, w garażach albo po prostu w mieszkaniach. Większość tych miejsc naraża je na dopływ wilgoci i zimna, a nawet jeśli rower przez kilka miesięcy stał nieużywany w ciepłym mieszkaniu, to regulacja hamulców i przerzutek, czy sprawdzenie spoilerów jest jak najbardziej wskazane.

Warto zweryfikować też koła - i nie chodzi tu tylko o uzupełnienie powietrza, ale też o to, czy nie są uszkodzone np. dętki i czy wszystko w porządku z osią koła. Coraz częściej spotyka się opony bezdętkowe. Firma „Huck Norris” stworzyła gadżet chroniący tego rodzaju koła. Nie jest to najtańsze rozwiązanie (69 euro), ale jeżeli często jeździcie w warunkach, które narażają wasze opony na zniszczenie, może być warte rozważenia. Szczegóły możecie znaleźć pod adresem hucknorris.com

Łańcuch
Łańcuch i przerzutki są kluczowe dla funkcjonowania naszego roweru, źródło: Pixabay

Wielu użytkowników rowerów swoje łańcuchy traktuje jednym z powszechnych w każdym polskim domu środków – WD40. To niestety błąd. Spray bardzo szybko znika bowiem z łańcucha.

Po jeździe na błotnistych, mokrych powierzchniach, kiedy rower zaczyna skrzypieć lub wydawać inne dziwne odgłosy, należy zdjąć łańcuch, oczyścić go i dopiero potem odpowiednio nasmarować. Czym? Do oczyszczenia można użyć benzyny ekstrakcyjnej, ekologicznego odtłuszczacza albo pianki do czyszczenia łańcucha.

Następnie - po jego oczyszczeniu - można przystąpić do smarowania. Na rynku jest naprawdę sporo smarów do rowerów, a ich koszt oscyluje wokół 15-40 zł. Pamiętajcie, że wspomnianą czynność warto wykonywać częściej niż tylko raz w sezonie, na jego początku. Suchy łańcuch bowiem znacznie szybciej się zużywa.

Dobrym i ciekawym rozwiązaniem do roweru jest manometr.

Jeśli nie wiecie, co to, jesteście zapewne w większości. To mało znane urządzenie to inaczej ciśnieniomierz. Dzięki precyzyjnie ustawionemu ciśnieniu powietrza w kołach jazda może być znacznie przyjemniejsza i lżejsza. Jeśli już jesteśmy przy częściach, które mogą ułatwić jazdę lub po prostu jej nie utrudniać, warto zainwestować w dobre błotniki. Pogoda, póki co, chociaż coraz lepsza, wciąż jest niepewna, a jazda po kałużach bez błotników bywa mordęgą.

GPS
Rower z zamontowanym komputerem, źródło: Pixabay

Dziesięć lat temu prawie każdy rowerzysta wyposażał swój jednoślad w prosty komputer rowerowy. Pokazywały godzinę, prędkość czy pokonaną odległość. Technika poszła znacznie do przodu, a więc wiele firm (chociażby Garmin) dołożyła do powyższych możliwości niezwykle istotny GPS. Jak podaje producent, urządzenia są kompatybilne z akcesoriami z serii Varia, takimi jak radar Varia, inteligentne światła itp.
Dzięki funkcji śledzenia bieżącego umożliwiają też udostępnianie i blokowanie swojej lokalizacji. Za sprawą tego rozwiązania możemy ustalać trasę wycieczki w jej trakcie, szukać ciekawych tras i nigdy się nie zgubimy.

Zapewne wielu z użytkowników rowerów to nie zajawkowicze, czy nawet regularni cykliści. Zaprezentowane rozwiązania jednak pomogą w wejście w sezon nawet tym, którzy jeżdżą od czasu do czasu.

Kamil Jabłczyński

Kamil Jabłczyński

Redaktor warszawa.naszemiasto.pl, z EXU współpracuje od 2019 roku. Interesuje się tematyką miejską, ale nie tylko warszawską. Lubi porównywać stolicę Polski z innymi miastami – przyglądać się zmianom infrastrukturalnym, komunikacyjnym i urbanizacyjnym. Obserwuje co, gdzie i dlaczego się buduje. Oprócz tego lubi podróże małe i duże, ale też sport, film oraz muzykę. Stara się jednak nie ograniczać w tematyce swoich tekstów.
News will be here