Bieganie w deszczu – jak nie przemoknąć do suchej nitki?
przezWiatrówka czy kurtka przeciwdeszczowa? Czym charakteryzuje się odzież z membraną? Podpowiadamy, jak ubrać się na bieganie w deszczu, żeby było ciepło, sucho i komfortowo.
Wiatrówka czy kurtka przeciwdeszczowa? Czym charakteryzuje się odzież z membraną? Podpowiadamy, jak ubrać się na bieganie w deszczu, żeby było ciepło, sucho i komfortowo.
Przełom maja i czerwca to dla wielu osób idealny moment, aby rozpocząć aktywność na świeżym powietrzu. Dostatecznie ciepło, żeby chciało się wyjść z domu, ale jeszcze nie na tyle gorąco, żeby po kwadransie utonąć w strugach lejącego się z czoła potu. Nie dla wszystkich warunki są jednak równie komfortowe. Dla wielu alergików przełom wiosny i lata rokrocznie oznacza drogę przez mękę. Jak sprawić, żeby bieganie z alergią było mniej uciążliwe?
Zdrowy styl życia i sport z roku na rok przybierają na popularności. Powstają nowe siłownie, kluby fitness, zwracamy też większą uwagę na dietę. Palenie papierosów i jedzenie w fast foodach nie jest już “cool”. W osiągnięciu optymalnych rezultatów pomoże trener personalny i online fitness coach. Kogo wybrać i jaka jest różnica między tymi zawodami?
Zakaz imprez masowych oznacza dla biegaczy brak startów w zawodach. Dla wszystkich, którzy mimo wszystko chcą zweryfikować wypracowaną zimą formę, mamy klasyczną i prostą w wykonaniu propozycję sprawdzianu – Test Coopera. Na czym polega i dlaczego warto?
Każda osoba zajmująca się sportem, profesjonalnie czy też hobbystycznie, zaczynała jako kompletny amator, popełniając błahe błędy. W sportach wytrzymałościowych potrzeba czasu i cierpliwości, aby wypracować kondycję i rutynę. Niektórzy pasję do kolarstwa długodystansowego poczuli na lekcjach spinningu w fitness klubie, a inni jeżdżąc rekreacyjnie w okolicy miejsca zamieszkania.
Miłośnicy kina marzą o tym, by znaleźć się na uroczystości rozdania Oskarów. Fani piłki nożnej marzą, by obejrzeć finałowy mecz mundialu z perspektywy trybun. Natomiast wielu maratończyków marzy o tym, by kiedyś wziąć udział w chociaż jednym z sześciu największych maratonów świata, znanych pod nazwą – Abbott World Marathon Majors.
W sytuacji globalnego kryzysu i pandemii większość ludzi jest zmuszona do izolacji społecznej, a raczej samoizolacji, aby pomóc w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusa. Nowa sytuacja zawsze na początku wydaje się trudna, bo jest… nowa.
Do wymarzonej formy dochodzi się miesiącami. Cykle treningowe zakładają przepracowanie od kilku do nawet kilkudziesięciu tygodni. Newralgicznym momentem każdego planu treningowego są jednak ostatnie tygodnie, polegające na zmniejszeniu obciążeń. Książkowo powinny one polegać na taperingu (wyostrzaniu). Jak skutecznie wyszlifować formę, żeby wcześniejsza praca nie poszła na marne?
W związku z pandemią koronawirusa na najbliższy dzień zawodów będziemy musieli trochę poczekać. Kiedy jednak już nadejdzie, warto być na niego dobrze przygotowanym. Jak wzorcowo powinny wyglądać ostatnie godziny przed wystrzałem startera?
Na ile kilometrów jest ten maraton? Podobne pytanie zadają dość często osoby, które nie biegają. Długość maratonu zawsze wynosi 42 kilometry i 195 metrów. Jest to najdłuższy biegowy dystans rozgrywany w ramach igrzysk olimpijskich. Istnieje jednak coś dłuższego niż maraton – biegi ultra, a więc wszystko co dłuższe niż 42,195 km.
Aby zacząć biegać, potrzebne są dobre buty i dres, nic więcej. Jednak z czasem biegacze zaopatrują się w kolejne mniej lub bardziej potrzebne akcesoria. Wśród nich może być czołówka, plecak z bukłakiem na wodę, pulsometr oraz oczywiście zegarek.
Zabawa biegowa jest chyba najbardziej przewrotnym pojęciem w każdym planie treningowym. Ze świecą szukać biegacza, który po zrealizowaniu takiej jednostki mógłby powiedzieć – ale dobrze się bawiłem. Z drugiej strony zyski dla biegowej formy, jakie generuje trening oznaczony skrótem ZB, są nie do przecenienia.
Bieganie, podobnie jak pozostałe konkurencje lekkoatletyczne (poza sztafetą) to rywalizacja typowo indywidualna. Czy trening biegowy również powinien być wykonywany sam na sam ze sobą?
Woda zawsze kojarzy się z czymś pożytecznym. W końcu bez wody nie możemy żyć, a nasze ciało składa się z niej w 75 procentach.
Wycieczka biegowa to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Zwiedzając bliższą lub dalszą okolicę, jesteśmy w stanie, niejako przy okazji, wykonać dużą pracę treningową. Dłuższa biegowa wyprawa dobrze smakuje w towarzystwie, ale może też być szansą, żeby spędzić czas samemu ze sobą w oderwaniu od zmartwień codzienności.
Bieganie jest sportem typowo outdoorowym. Zdarza się jednak, że zamiast treningu pod gołym niebem, decydujemy się skorzystać z możliwości współczesnej techniki i pobiegać po napędzanej elektrycznie bądź mechanicznie bieżni. Jakie jednak są plusy i minusy takiego rozwiązania?
Zawodowi biegacze nawet 300 dni w ciągu roku spędzają poza domem. Obozy klimatyczne w bliższych i dalszych zakątkach świata to norma w świecie wyczynu.
Żeby biegać szybciej, trzeba mieć siłę. Żeby mieć siłę do biegania, należy z kolei trenować specyficzną siłę biegową.