Game Boy i inne mobilne konsole w jednym pudełeczku? To może się udać

Gry wideo zawsze pod ręką? W urządzeniu, które mieści się w kieszeni? Dziś to oczywistość – wie o tym każdy posiadacz konsoli Switch, że o telefonach komórkowych nie wspomnę. Na pewno jednak zdajecie sobie sprawę, że nie zawsze tak było. Pierwszą przenośną konsolą, która odniosła duży, komercyjny sukces (wręcz gigantyczny!) był Game Boy od Nintendo.

Fenomen Game Boya był tak ogromny, że konsola ta nieoficjalnymi kanałami trafiła nawet do Polski. A warto pamiętać, że w tamtych latach dopiero pozbywaliśmy się jarzma PRL-u. Nie byliśmy przez to finansowo gotowi do kupowania elektroniki z zachodu. Tym, co nas ominęło, był gwałtowny kontratak ze strony konkurentów Nintendo: Sega i Atari. Te firmy również chciały zarobić jak najwięcej pieniędzy na nowym rynku mobilnych gier. Ich konsole są u nas mniej znane, choć zachodni gracze bez wątpienia je pamiętają.

Analogue Pocket przypomni je wszystkie!

Analogue Pocket, Game Boy, Handheld, Przenośna konsola
Fot. Analogue Pocket

To nowoczesna wersja Game Boya i pozostałych konsol – oczywiście zgodna ze starymi grami. Nowy handheld wyposażono w pokryty Gorilla Glass, 3,5-calowy wyświetlacz o zawrotnej rozdzielczości 1600×1440 pikseli. To znacznie wyższe parametry niż oferowała którakolwiek z klasycznych konsol. Nie jest przy tym jasne, po co nam zdecydowano się na tak dobry moduł. Większość gier w teorii nie ma jak z niego skorzystać. Być może oprogramowanie konsoli będzie dodatkowo wyostrzać grafikę – tego jeszcze nie wiemy.

Wiemy natomiast, że Pocket jest w pełni zgodny z grami na Game Boya, Game Boya Color i Game Boya Advance. Nie wykorzystuje przy tym możliwości odczytu plików ROM z nieoficjalnej dystrybucji. Konsolę zaprojektowano tak, by korzystała wyłącznie z oryginalnych kartridży. To jednak nie koniec. Za dopłatą możemy dokupić dodatkowy adapter, który zapewni zgodność z kartridżami dla konsol Sega Game Gear, Neo Geo Pocket Color i Atari Lynx.

Konsola wyposażona jest w pad kierunkowy, cztery przyciski główne, dwa przyciski boczne i przyciski menu na dole konsoli. W Analogue Pocket znajdziemy też głośniki stereo, akumulator ładowany przez port USB-C, złącze słuchawkowe i slot na kartę microSD. Sprzedawana osobno będzie też stacja dokująca, dzięki której do Pocketa podłączymy telewizor za pomocą przewodu HDMI oraz dwa gamepady – przewodowo lub przez Bluetooth. Akumulator o pojemności 4300 mAh ma zapewnić nam od sześciu do dziesięciu godzin zabawy bez podłączania urządzenia do ładowarki.

Nowa retro-konsola przenośna pojawi się w sklepach dopiero w przyszłym roku, ale przedsprzedaż ruszy już w przyszłym miesiącu. Znamy ceny!

Analogue Pocket, Game Boy, Handheld, Przenośna konsola
Fot. Analogue Pocket

Pocketa będzie można nabyć już od 3 sierpnia, jednak fizycznie w ofercie pojawi się dopiero w maju przyszłego roku. Urządzenie ma kosztować 199$ i być dostępne w białej lub czarnej wersji kolorystycznej. Zapowiadana stacja dokująca to wydatek 100$; ładowarka z systemem szybkiego ładowania (ta dołączona do konsoli jest tego systemu pozbawiona) – 20$; a złącze umożliwiające grę multiplayer to kolejnych 20$. Adaptery zapewniające zgodność z konsolami Segi, Neo Geo i Atari mają kosztować 30$ każdy.

Jeśli chcemy w pełni wykorzystać potencjał Analogue Pocket, wydatków będzie całkiem sporo. Wiele wskazuje jednak na to, że to faktycznie wymarzona zabawka dla pasjonatów starych konsol. To także gratka dla tych graczy, którzy nigdy nie zaznali uroku Game Boya i jego konkurentów, a chcieliby to zrobić na nowoczesnym, zgodnym z dzisiejszym sprzętem urządzeniu. Brzmi naprawdę obiecująco.

Analogue Pocket, Game Boy, Handheld, Przenośna konsola
Fot. Analogue Pocket
Maciej Gajewski

Maciej Gajewski

Moje pasje to pisanie (jestem dziennikarzem i blogerem), muzyka, gry wideo, astronomia i dobre kino. Uwielbiam elektrogadżety. Niezależna, wolna dusza. Marzyciel.