Pamiętacie może modę na gry na konsole, które wymagały od graczy wciskania w odpowiednim momencie przycisków na plastikowej imitacji gitary? Swego czasu produkcje takie jak Guitar Hero czy Rock Band biły rekordy popularności. I choć z prawdziwą grą na gitarze miały niewiele wspólnego, cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Twórcy Rocksmitha postanowili wówczas stworzyć coś szczególnego.
Ich gra nie wykorzystywała gamepada w kształcie gitary. Zamiast tego proponowała zabawę z prawdziwym instrumentem – który, rzecz jasna, gracz musiał sprawić sobie sam. W zamian jednak przez zabawę z grą gracz szkolił swoje umiejętności, trenując pod poszczególne dyscypliny. Teraz, wiele lat później, Rocksmith powraca, choć nie jako gra – a usługa dla chcących szlifować umiejętności na gitarze.
Rocksmith+ zamieni każdy komputer w inteligentnego nauczyciela i trenera

Dzieło Ubisoftu to prawdopodobnie najbardziej rozwinięta cyfrowa usługa dla początkujących muzyków. Co więcej, klientem docelowym są wszyscy gitarzyści-amatorzy, niezależnie od posiadanego instrumentu strunowego czy gustu muzycznego. Usługa pomoże zarówno muzykom uczącym się grać na gitarze klasycznej, jak i elektrycznej, a nawet basowej. Nie narzuca też konkretnego stylu muzycznego – oprócz rocka można trenować na wielu innych gatunkach, w tym nawet na R&B czy hip-hopie.
Wyróżnikiem Rocksmith+ jest jego mechanizm analizy dźwięku, znacząco udoskonalony od czasu premiery gry. Dzięki niemu możliwe są zupełnie nowe formy nauki i treningu. Na przykład nauka konkretnych riffów z danej piosenki czy dynamiczny poziom trudności zadań dobierany na podstawie analizy zdolności i umiejętności użytkownika dokonywanej przez sztuczną inteligencję. Poza interaktywnymi sesjami w Rocksmith+ znaleźć można też wiele materiałów szkoleniowych, gdzie fachowcy na wideo tłumaczą teorię muzyki, jak dbać o instrument czy jaką techniką chwytać gryf, uderzać w struny i grać.
Usługa wymaga posiadania własnej gitary, którą można podłączyć do komputera na kilka sposobów

Gitarzyści na poziomie ponadpoczątkującym zapewne zdają sobie sprawę, że elektryczne gitary można podłączyć bezpośrednio do komputera. Rocksmith+ na to pozwala, obsługuje zresztą połączenie USB Real Tone, jakie zapewniała gra Rocksmith. A co z tymi, którzy nie posiadają takiego przewodu lub mają gitarę klasyczną bądź akustyczną? Tu robi się kontrowersyjnie.
Ubisoft udostępni bowiem aplikację Rocksmith+ Connect na telefony. Oznacza to, że mikrofonem rejestrującym grę na gitarze i przekazującym sygnał do programu na komputerze może być iPhone bądź telefon z Androidem. Nie wiemy jednak, jak skuteczne są algorytmy wbudowane w aplikację – a te muszą działać doskonale z uwagi na fakt, że mikrofonom w telefonach do wspomnianej doskonałości wiele brakuje.
Jeżeli jednak Rocksmith+ Connect faktycznie działa jak należy, to sam Rocksmith+ może okazać się hitem. Na dziś trudno o tak kompleksowego cyfrowego trenera gry na gitarze. Na dodatek usługa nie będzie droga. Miesięczny, kwartalny lub roczny abonament będą kosztować, odpowiednio: 15, 40 lub 100 dolarów.