News will be here
Xiaomi stworzyło nowy telewizor – tym razem dla wymagających

W ostatnich kwartałach Xiaomi zaskakiwało produktami tak zwanej klasy premium – a więc urządzeń doskonale wyposażonych, choć drogich. To spora odmiana, do tej pory chiński gigant oferował bowiem głównie elektronikę w bardzo atrakcyjnych cenach. Najczęściej całkiem przyzwoitą, przez co atrakcyjną – jednak niezupełnie z półki dla tych najbardziej wymagających.

Producent znany przede wszystkim z telefonów Mi niedawno wkroczył na rynek telewizorów. Bardzo ostrożnie – pierwsze telewizory tego producenta, tak jak jego telefony, były raczej przeznaczone na rynek masowy. Niezłe i tanie. Teraz sytuacja się nieco zmienia.

75-calowy Xiaomi Mi TV Q1 wkracza do Europy – tani nie jest, ale za to bardzo dobrze wyposażony

Xiaomi Mi TV Q1, Xiaomi
Fot. Xiaomi

Nowy telewizor kosztuje 1300 euro – co nie jest małą kwotą, nawet mimo dużego rozmiaru. W zamian jednak oferuje wyświetlacz QLED 4K i Android TV w najnowszej, 10. wersji. Producent zapewnia przy tym, że jakość obrazu ma być na najwyższym poziomie.

Matryca telewizora jest odświeżana z częstotliwością 120 Hz, co powinno zagwarantować bardzo przyzwoite odwzorowanie ruchu. Ma też bardzo cienkie ramki wokół wyświetlacza i oferuje kontrast na poziomie 10 000:1 – co gwarantuje 192-strefowe wygaszanie strefowe typu FALD. Sprzęt obsługuje też wszystkie nowoczesne formaty obrazu HDR, w tym HDR10+ oraz Dolby Vision.

Nie tylko ładny obraz, ale też świetny dźwięk

Xiaomi Mi TV Q1, Xiaomi
Fot. Xiaomi

Mi TV Q1 wyposażono w trzydziestowatowy system dźwiękowy stereo, na który składa się sześć głośników. Obsługuje standardy Dolby Audio i DTS-HD. Dodatkowo aplikacje na Android TV 10 powinny działać bardzo sprawnie dzięki układowi MediaTek MT9611 z 2 GB RAM i 32 GB pamięci.

Wyposażenie uzupełniają: Chromecast, Asystent Google i Alexa, złącza HDMI 2.0, Wi-Fi 5 GHz oraz Bluetooth 5. Do pełni szczęścia brakuje w zasadzie tylko obsługi trybu wyświetlania 4K przy odświeżaniu 120 Hz – co oznacza, że Mi TV Q1 nie pozwoli na wykorzystanie pełni możliwości konsol Xbox Series i PlayStation 5. Cóż, wyraźnie nie można mieć wszystkiego.

Maciej Gajewski

Maciej Gajewski

Moje pasje to pisanie (jestem dziennikarzem i blogerem), muzyka, gry wideo, astronomia i dobre kino. Uwielbiam elektrogadżety. Niezależna, wolna dusza. Marzyciel.
News will be here