News will be here
Jeżeli dbasz o ekologię, twoim nowym telefonem powinien być Teracube 2e

Teracube już od pewnego czasu lansuje ideę produkcji elektroniki użytkowej w sposób możliwie jak najprzyjaźniejszy dla środowiska. Ich dotychczasowe propozycje nie zrobiły co prawa furory, ale to młoda firma, więc nawet nie mamy jej tego za złe. Na szczęście wygląda na to, że w końcu opracowali model, który niemal w pełni spełnia misję firmy. Teracube 2e to oczywiście nowoczesny smartfon, choć jego specyfikacja jest dość podstawowa. Zdecydowanie nie jest to rywal dla takich produktów jak iPhone czy Galaxy S. Telefon za to w 25% składa się z tworzyw sztucznych po recyklingu. Dodatkowo jego akumulator jest wymienny, więc nie trzeba pozbywać się całego telefonu, gdy ten wyzionie ducha.

Nie tylko ekologiczne materiały, ale też intrygująca opieka serwisowa

Teracube 2e, Indiegogo
Fot. Teracube/Indiegogo

Teracube prowadzi ciekawą politykę gwarancyjną. Swoje telefony sprzedają z czteroletnią, pełną gwarancją serwisową. W jej ramach nie zapłacimy ani grosza za ewentualną wysyłkę uszkodzonego sprzętu. Jeżeli natomiast uszkodzenie powstanie z naszej winy – gdy na przykład stłuczemy niechcący wyświetlacz telefonu – koszt naprawy zawsze wyniesie 59$. Jakim cudem jest tak tanio?

Tu niezupełnie chodzi o niedrogie podzespoły (do nich jeszcze wrócimy). Jak argumentuje Teracube, co roku na świecie sprzedaje się 1,7 miliarda telefonów, a 151 milionów jest utylizowanych z uwagi na optymalizację ekonomiczną procesów naprawczych. Teracube wyśle nam nowy telefon, zabierając stary i uszkodzony. Następnie firma wykorzysta wszystko, co możliwe, by odzyskać jak najwięcej podzespołów, które trafią do kolejnego urządzenia.

W kwestii możliwości technicznych Teracube 2e jest… poprawny

Teracube 2e, Indiegogo
Fot. Teracube/Indiegogo

Za wydajność odpowiada ośmiordzeniowy układ Helio A25 z 4 GB RAM i 64 GB pamięci. Interfejs wyświetlany jest na 6,1-calowym wyświetlaczu HD IPS. Wymienny akumulator ma pojemność 4000 mAh. Z dodatkowego wyposażenia mamy czytnik linii papilarnych, podwójny aparat (13 Mpix + 8 Mpix) oraz 8-megapikselowy z przodu do autoportretów. To specyfikacja taniego telefonu – wystarczy spokojnie do surfowania po sieci czy obsługi mediów społecznościowych, jednak trudno liczyć na wygodną pracę z bardziej wymagającymi aplikacjami czy grami.

Sprzedaż telefonu ruszy w grudniu i będzie się odbywać wyłącznie za pośrednictwem internetu. Cena to 199$ (plus koszty wysyłki do naszego kraju). Jest więc nie tylko ekologicznie, ale i tanio. Co więcej, firma uruchomiła kampanię na Indiegogo, która pozwoli nam kupić Teracube 2e jeszcze taniej. Ceny zaczynają się od 99$ – trzeba się jednak pospieszyć. Szczegóły znajdziecie tutaj.

Maciej Gajewski

Maciej Gajewski

Moje pasje to pisanie (jestem dziennikarzem i blogerem), muzyka, gry wideo, astronomia i dobre kino. Uwielbiam elektrogadżety. Niezależna, wolna dusza. Marzyciel.
News will be here