Według oficjalnego komunikatu usługę Xbox Design Lab zamknięto z uwagi na premierę konsol nowej generacji. Xbox Series S i Xbox Series X sprzedawane są z kontrolerem nowego typu, istotnie usprawnionym względem tego towarzyszącego Xboxowi One. Jak informował Microsoft, usługa musi zostać dostosowana do nowego pada – stąd przerwa. I tak też się stało.
Usługa Xbox Design Lab powróciła gotowa na gamepady bieżącej generacji. Na dodatek nigdy wcześniej nie oferowała tak wielu opcji personalizacji. Co bardzo miłe – ceny nie poszły w górę. Kontrolery można zamawiać również z Polski, bez kombinowania.
Xbox Design Lab pozwala decydować nie tylko o kolorach
Gracze mogą dostosować kolor każdego z zewnętrznych elementów kontrolera. Można więc wybrać barwę obudowy, rewersu, krzyżaka, bumperów, spustów, przycisków AXBY, joysticków i przycisków funkcyjnych. Dodatkowo można sobie zażyczyć na obudowie wygrawerowany laserem napis o dowolnej treści – choć z ograniczeniem do szesnastu znaków.
Program bazuje oczywiście na nowych gamepadach do konsol Xbox Series. Te zawierają niemało usprawnień względem minionej generacji – w tym bardziej ergonomiczny kształt, większą responsywność, zgodność z większą liczbą urządzeń czy przycisk do rejestrowania zrzutów ekranowych i klipów wideo.
Każdy element może mieć jeden z osiemnastu kolorów do wyboru, Xbox oferuje też kilka szablonów przycisków AXBY i funkcyjnych.
Jak zamówić unikalny kontroler do Xboxa?
Gamepady można zamawiać zarówno w Microsoft Store, jak i w witrynie Xbox Design Lab. Tam użytkownika poprowadzi krok po kroku kreator, który ułatwi modyfikowanie kontrolera i zaprezentuje jego wygląd jeszcze przed zamówieniem. Te realizowane są również na terenie Polski, choć trzeba się liczyć z czasem dostawy mogącym wynieść nawet czternaście dni roboczych od zamówienia.
Ile to kosztuje? Mam dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że ceny wzrosły, a przecież – abstrahując od kolorystyki – Xbox produkuje jedne z najlepszych gamepadów na rynku. Zła jest natomiast taka, że utrzymana cena nadal może nie wszystkim się spodobać. Spersonalizowany kontroler to wydatek 300 zł. Za grawer trzeba dopłacić dodatkowe 45 zł. Cóż, przynajmniej wysyłka jest darmowa.
