Nie ulega wątpliwości, że w trakcie ponad czterdziestoletniej kariery Yukihiko Yaguchi zapisał się w historii. Nie jest on może najbardziej rozpoznawalnym spośród inżynierów związanych z koncernem Toyoty, ale to kwestia olbrzymich pokładów skromności. Cały ten czas pracował on bowiem nie na nazwisko, a na osiągnięcia marek przedsiębiorstwa. W przeszłości przyłożył rękę między innymi do Toyoty Chaser czy kultowej Supry, ale to dla Lexusa stworzył najbardziej pamiętne projekty.
Z Lexusem od samego początku
Jako że Yukihiko Yaguchi z koncernem jest związany dłużej, niż istnieje ich luksusowa marka, nie powinien dziwić jego wkład w samochody Toyoty. Do Lexusa Yaguchi dołączył na początkowym etapie formowania marki, uczestnicząc między innymi w pracach nad debiutanckim modelem LS 400. Z czasem, gdy jego rola rosła w szeregach inżynierów Lexusa, zaczął on jednak coraz mocniej postulować zmiany. Miał wizję. Chciał, żeby nawet luksusowe, komfortowe i ciche limuzyny były zarazem ekscytujące. To on dał sygnał, by pójść o krok dalej.
Nieprzypadkowo mówi się, że to właśnie buntownicze podejście Yaguchiego sprawiło, że włodarze Lexusa zapragnęli nie tylko podjąć walkę z ówczesnymi potęgami pokroju BMW czy Mercedesa, ale i ich pobocznymi projektami, jak AMG czy seria M rodem z Bawarii.
Zgodnie z jego koncepcją do życia powołano zespół, którego nazwę związano z należącym do marki torem Fuji Speedway, z czasem skracając ją do F. Tak zrodziła się cała seria modeli, której pierwszym owocem był Lexus IS 430.
Yukihiko Yaguchi – w poszukiwaniu wydajności
W gruncie rzeczy to zaskakujące, że o Yaguchim wiadomo tak niewiele. Tak naprawdę dopiero w kilka lat temu Lexus szerzej opowiedział o jednym z – jak się okazuje – najważniejszych inżynierów. Urodzony w 1955 roku Yaguchi ukończył inżynierię mechaniczną na Tokyo Metropolitan Institute of Technology, a do Toyota Motor Corporation dołączył w roku 1977. Początkowo przydzielono go do ekipy projektującej podzespoły elektryczne do Toyoty Crown. Już wówczas 22-latek dał popis swoich umiejętności, mając wkład w rewolucyjny jak na tamte czasy tempomat oparty o mikroprocesor. Pracował też nad pierwszą Suprą (oraz jej kolejnymi generacjami), aż w końcu przeniesiono go do działu redukcji hałasu i wibracji. Stąd już prosta droga do modelu LS 400, który przecież najwyższym komfortem zasłynął w 1989 roku.
Na początku XXI wieku Yukihiko Yaguchi miał już o wiele więcej do powiedzenia w firmie. Najpierw został szefem działu planowania Lexusa, a następnie stanął na czele wspomnianego zespołu, pracującego nad usportowieniem modeli marki. To pod jego wodzą przerabiano wolnossącą V-ósemkę dla wspomnianego IS; to jego praca dała początek realizacji marzeń Akio Toyody o supersamochodzie; czego pokłosiem jest powstanie modeli RC F oraz GS F, a wreszcie flagowego coupé marki – Lexusa LC. Musicie przyznać, że takie dziedzictwo robi wrażenie, a to przecież nie koniec. Nie można zapominać o torowych wersjach tych samochodów, jak RC F GT3, odnoszących sukcesy w różnych zmaganiach.
Skromny, niechętnie prężący się przed obiektywem inżynier-wizjoner. Tak należy go zapamiętać, ponieważ po czterdziestu trzech latach w Toyota Motor Corporation Yukihiko Yaguchi oficjalnie zakończył karierę. Zmiany, które przeforsował w tym czasie, są dziś częścią tego, co można uznać za definicję Lexusa. Modele marki, zwłaszcza te usportowione, długo jeszcze będą stanowić pomniki na cześć jego umiejętności i wyjątkowego podejścia. On sam otrzymał zaś honorowy tytuł głównego inżyniera.