Rozwój inteligentnych rozwiązań i systemów multimedialnych jest dziś jednym z najważniejszych aspektów tworzenia nowych samochodów. Wszelkie badania rynkowe pokazują, że właśnie na to klienci zwracają największą uwagę. Nic więc dziwnego, że Lexus włożył tak wiele pracy w znaczącą poprawę oferowanych dotychczasowych funkcji. Obecna generacja, choć zachwycała pod niemal każdym względem, w aspekcie multimediów miała sporo do poprawy.

Nowy system multimedialny Lexusa to amerykańska robota

Nowy system multimedialny, Lexus NX, Lexus USA
Nowy system multimedialny stanie się istotnym elementem kokpitu, fot. Lexus USA

Jako że kraje Ameryki Północnej uchodzą za te najbardziej wymagające pod względem oferowanych w samochodach rozwiązań multimedialnych, koncern Toyoty zlecił właśnie tamtejszemu oddziałowi prace rozwojowe. Przy fabryce TMNA w teksańskim Plano powstał więc oddział Connected Technologies, który od 2018 roku rozwijał nowy system multimedialny Lexusa.

Nowy system skupia się na potrzebach i pragnieniach klienta, wzmacniając poczucie więzi z samochodem i sprawiając, że doświadczenia z jazdy są jeszcze przyjemniejsze. Połączyliśmy w jeden zespół wiele grup, od elektrotechników po programistów i specjalistów ds. planowania biznesowego, stawiając przed nimi jeden cel – poprawę doznań klienta w kontakcie z pojazdem.

– Charan Lota, główny inżynier i wiceprezes TMNA Connected Technologies

Zespół złożony z ponad czterystu osób – inżynierów, programistów, testerów – poświęcił tysiące godzin na obmyślenie, opracowanie i przetestowanie pomysłów. Te zaś pochodziły bezpośrednio od klientów. Wsłuchując się w ich uwagi i oczekiwania, a przy tym próbując przewidzieć ich przyszłe pragnienia, zespół zaprojektował system, który połączy rozproszone wcześniej rozwiązania oraz umili podróż.

Zmiany, na które wszyscy czekali

Nowy interfejs, Lexusa USA
Nowy interfejs, fot. Lexusa USA

Nowy system multimedialny Lexusa zmieni się zarówno pod względem oprogramowania, jak i formy fizycznej. W zależności od wybranej opcji wyposażenia skorzystamy z niego na ekranach dotykowych o przekątnej od 8 do nawet 14 cali. Rozmiar wyświetlacza nie ma jednak znaczenia – każdy zaoferuje dostęp do tych samym udogodnień.

Jak mówią inżynierowie Lexusa, nowy system będzie mieć aż pięciokrotnie większą moc obliczeniową od poprzedniego. Dzięki temu zwiększy się jego responsywność, szybkość oraz płynność działania. A wszystko to w formie maksymalizującej użyteczność – bez odciągania uwagi kierowcy od drogi. Ważnym elementem, który poprawiono, jest interfejs człowiek-maszyna. Nowy system multimedialny obsłużymy teraz nie tylko ręcznie, ale też głosem – a nawet wzrokiem!

Rozwój nowego systemu stanowi fundamentalną zmianę w sposobie projektowania naszych produktów. Dzięki wprowadzeniu aktualizacji bezprzewodowych (OTA) jesteśmy w stanie tworzyć oprogramowanie w mniejszych, łatwiejszych w zarządzaniu fragmentach – z możliwością jeszcze szybszego dostarczania aktualizacji klientom.

– Daniel Hall, główny projektant UX w TMNA Connected Technologies

Dużą zmianą będzie też wprowadzenie nowego Wirtualnego Asystenta, dzięki któremu nasz samochód będzie jeszcze doskonalszym kompanem podróży. Co ważne – nie mówimy o zwykłym programie. To sztuczna inteligencja na wyciągnięcie naszej ręki. Wirtualny Asystent stanie się głosem pojazdu. Jednocześnie dzięki technologii uczenia maszynowego z czasem zacznie poznawać właściciela samochodu, jego nawyki i preferencje. Dzięki temu nasza więź z autem stanie się jeszcze silniejsza, a oferowane przez nią doznania – bardziej spersonalizowane.

Nowy system multimedialny Lexusa oficjalnie zadebiutuje pod koniec 2021 roku za sprawą wejścia na rynek zaprezentowanego niedawno modelu NX nowej generacji. Wracając jednak do funkcjonalności, warto wspomnieć, że Wirtualny Asystent nie jest jego jedynym wyróżnikiem.

Lexus NX 450h+, Lexus
Lexus NX 450h+, fot. Lexus

Choć ta funkcja bez wątpienia zwiększy immersyjność doznań za kierownicą, jest jedynie elementem większej całości. Ważne będą także profile użytkownika, które pozwolą na automatyczne dostosowanie ustawień pojazdu do preferencji poszczególnych osób z niego korzystających. Kolejnym krokiem ku integracji człowieka z samochodem jest klucz cyfrowy, a więc możliwość obsługi za pomocą aplikacji na smartfona. Dzięki temu jeszcze przy śniadaniu będziemy mogli zlecić samochodowi przygotowanie do podróży, by ten był gotowy do wyjazdu, gdy tylko przekroczymy próg domu.

Oczywiście pokładowe multimedia umożliwią nam także połączenie z zewnętrznym oprogramowaniem. Mowa zarówno o nowoczesnych formatach nadawania radiowego, usługach oferujących dostęp do stacji radiowych, jak i systemach Android Auto i Apple CarPlay.

Damian Halik

Damian Halik

Kulturoholik, level 99. Czas na filmy, książki, komiksy i gry, generowany gdzieś między pracą a codziennymi obowiązkami, zawdzięcza opanowaniu umiejętności zaginania czasoprzestrzeni.