News will be here

Oczywiście prezentacja nowego ES-a nie jest aż takim zaskoczeniem, jak mogłoby się zdawać. Po pierwsze: Lexus od kilku tygodni regularnie przybliża nam swoją ofertę na rok 2022. Zmianie ulega przede wszystkim system multimediów i wszelkie powiązane z nim udogodnienia, ale nie zapomniano także o przynajmniej niewielkich liftingach poszczególnych modeli. Po drugie: tak naprawdę Lexus ES pokazany został już w kwietniu – sedan błyszczał podczas targów motoryzacyjnych w Szanghaju. Teraz otrzymaliśmy jedynie potwierdzenie, czego możemy się po nim spodziewać.

Jeszcze więcej powodów, by go kupić

Lexus ES 2022, Lexus, Shanghai Auto Show 2021
Fot. Lexus

Lexus ES jest najlepiej sprzedającym się sedanem w historii marki – i to nawet mimo tego, że przez lata konkurował wewnętrznie z podobnym gabarytowo GS-em, a w Europie zadebiutował dopiero w 2018 roku. To jednak model, który pokochano szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Nie sposób wyliczyć wszystkich nagród i wyróżnień, jakie ES zebrał na przestrzeni ostatnich trzech dekad produkcji.

Pierwsze spojrzenie na przygotowanego z myślą o roczniku 2022 Lexusa ES ujawnia subtelne, choć bardzo miłe dla oka zmiany. Bryła nadwozia wydaje się bardziej dynamiczna dzięki przeprojektowaniu grilla. Ten wciąż ma charakterystyczny kształt klepsydry, ale delikatnie go przemodelowano. Żeber jest mniej, ale między nimi pojawiły się dodatkowe, poziome elementy. Inną zauważalną z przodu zmianą są węższe światła – dzięki nim ES zerka na nas zalotnie, wyglądając przy tym może nieco bardziej prowokacyjnie, ale i bardziej elegancko.

To, co wydarzyło się na zewnątrz, to zaledwie kosmetyka. Prawdziwe zmiany zaszły natomiast w środku – dosłownie i w przenośni.

Nowe multimedia sprawiają, że obsługa samochodu jest bardziej intuicyjna

Lexus ES 2022, Lexus, Shanghai Auto Show 2021
Fot. Lexus

System obsługi multimediów w ostatnich latach był dla Lexusa piętą Achillesa. Japońscy inżynierowie opracowali w tej kwestii wiele ciekawych rozwiązań, ale te nie przypadły do gustu kierowcom. W nowej odsłonie system znacząco usprawniono. Postawiono na ośmio- bądź dwunastocalowy ekran dotykowy i skierowano go ku kierowcy. Dzięki temu siła przyzwyczajeń sprawi, że po kilku przejażdżkach obsługa intuicyjnego ekranu będzie możliwa nawet bez odrywania wzroku od jezdni. Co więcej, dzięki jeszcze bardziej dopracowanej sztucznej inteligencji obsługa multimediów możliwa jest także w formie głosowej.

Nie tylko ekran systemu multimedialnego, ale i cała deska rozdzielcza uległa przebudowie. Jej formę zdecydowanie uproszczono, nadając wnętrzu jeszcze bardziej spójny charakter. Oczywiście zgodnie z ideą Seat in Control kokpit oferuje kierowcy pełnię kontroli w zasięgu ręki. Cały proces projektowania wnętrza przebiega w myśl skoncentrowanej na człowieku filozofii Lexusa. Takie podejście sprawia, że zarówno trzymający rękę na pulsie kierowca, jak i jego pasażerowie wsiadający do samochodu, otrzymają wszystko to, czego potrzeba do przyjemnej, komfortowej podróży.

Oczywiście nie zapomniano także o bezpieczeństwie

Lexus, Shanghai Auto Show 2021
Fot. Lexus

Lexus ES 2022 został wyposażony we wszelkie systemy bezpieczeństwa, jakie rozwijają inżynierowie japońskiej marki. Podstawą jest tu oczywiście Lexus Safety System+ w wersji 2.5. Kierowca może być spokojny zarówno o martwe pole, jak i ruchy poprzeczne na jezdni – LSS+ czuwa nad tym wszystkim. Znacząco usprawniono m.in. system przedkolizyjny, który wykrywa pieszych i rowerzystów, ostrzega przed zagrożeniem, a w razie potrzeby automatycznie rozpoczyna hamowanie.

Dodatkowo model wyposażono w szereg funkcji nadzorujących przejazd i wspomagających kierowcę zwłaszcza w dłuższych trasach. Dzięki temu chwilowy spadek czujności człowieka nie stanie się powodem wypadku. Mowa między innymi o systemach śledzenia trasy, asystencie rozpoznawania znaków drogowych, powiadomieniach przy niezamierzonym przekroczeniu linii, wspomaganiu kierowania czy aktywnym tempomacie.

Lexus ES poszerzy ofertę F Sport

Lexus ES 2022, Lexus, Shanghai Auto Show 2021
Fot. Lexus

Osiągi są ważne, dlatego kolejne modele marki zyskują usportowione odsłony oznaczone symbolem F. W przypadku nowego ES-a możemy dodatkowo wybierać, na czym zależy nam najmocniej. W zależności od naszych potrzeb możemy zdecydować się na ES 250 AWD, ES 350 lub ES 300h F Sport. Każdy z nich oferuje dostęp do wyjątkowych rozwiązań i elementów wyposażenia, których nie znajdziemy w innych ofertach. Niezależnie od naszego wyboru możemy natomiast być pewni, że nowy ES pokaże nam, czym jest słynne Lexus Driving Signature.

Naszym celem było jeszcze silniejsze podkreślenie jakości modelu ES przez dodanie mu nowych wartości. Poza dalszą poprawą wyciszenia i komfortu amortyzacji dążyliśmy do uzyskania bezpośrednich reakcji auta na ruchy kierownicą, aby intencje kierowcy były wiernie odwzorowane w zachowaniu samochodu. Jeśli chodzi o stylistykę, zwróciliśmy się w stronę podkreślenia elegancji, którą wyróżnia się Lexus ES.

– Tetsuya Aoki, główny inżynier Lexus International

Damian Halik

Damian Halik

Kulturoholik, level 99. Czas na filmy, książki, komiksy i gry, generowany gdzieś między pracą a codziennymi obowiązkami, zawdzięcza opanowaniu umiejętności zaginania czasoprzestrzeni.

News will be here