News will be here
Lexus LX Offroad – luksusowa terenówka, która nie boi się niczego

Lexus LX w wersji Offroad to samochód, który niczego się nie boi. Został bowiem stworzony dla klientów uwielbiających wygodę nawet tam, gdzie nie jest ona nadrzędną wartością. Wszak na terenowym wyjeździe najważniejsze są emocje i dobra zabawa. Model zadebiutował w kraju Kwitnącej Wiśni i już po pierwszych zdjęciach stwierdziliśmy, że chcielibyśmy usiąść za jego kierownicą.

Bojowy wygląd i drapieżna stylistyka

Lexus LX Offroad, Lexus
Lexus LX Offroad, fot. Lexus

Uterenowionego LX-a można łatwo rozpoznać na ulicy. Model jest też nieco inny niż popularne terenówki konkurencji. Uwagę zwracają czarne i matowe elementy, takie jak: grill, boczne stopie oraz nakładki na błotniki. W takiej kolorystyce utrzymane są także obudowy lusterek oraz listwy wokół szyb. Inżynierowie japońskiej marki nie zapomnieli również o felgach. LX ma osiemnastocalowe obręcze, które doskonale sprawdzą się w wymagającym terenie.

Trzy mechanizmy różnicowe

Wnętrze, Lexus LX Offroad, Lexus
Wnętrze Lexusa LX Offroad, fot. Lexus

Solidne opony to tylko delikatna dla oka zapowiedź dobrej zabawy za kierownicą LX-a. Lexus wyposażył specjalną wersję Offroad w aż trzy mechanizmy różnicowe, którymi możemy sterować w zależności od potrzeb na drodze. Kierowca może w każdej zablokować przedni, tylny, jak i centralny dyferencjał. LX korzysta z usztywnionej (20% sztywniejszej od poprzedniczki), ramowej platformy GA-F.

To rozwiązanie rodem z rasowych terenówek, które pokonują rozmaite przeszkody. Funkcje zastosowane w wersji Offroad pozwolą nam zarówno na pewną, jak i bezpieczną jazdę na mało przyczepnych nawierzchniach, a także grząskim gruncie. Śnieg, lód czy piasek nie będą już zatem problemem dla właściciela tego offroadowego SUV-a.

Asystent jazdy w terenie

Trzeba przyznać, że Lexus LX nawet w cywilnej wersji bardzo dobrze radzi sobie w wymagającym terenie. Ten sukces nie byłby jednak możliwy bez solidnej konstrukcji pojazdu i licznych nowoczesnych systemów, które wspierają kierowcę w drodze. Trzeba wśród wymienić między innymi Crawl Control oraz Multi-Terrain Select. Pierwszy system czuwa nad prędkością pełzania samochodu, drugi natomiast wybiera optymalny tryb pracy napędu. Dzięki tym układom nasz terenowy Lexus LX Offroad mknie po skałach czy w błocie bez jakiegokolwiek zająknięcia.

Wszystkie elementy samochodu zostały solidnie zabezpieczone przed zachlapaniem oraz kurzem. Co więcej, LX Offroad może wychylić się nawet o czterdzieści pięć stopni w każdym kierunku. Pod maską groźnie bulgocze natomiast przyipółlitrowy silnik V6. Jego moc wynosi 409 KM, a maksymalny moment obrotowy jest dostępny na poziomie 650 Nm – na koła przenosi je dziesięciostopniowa skrzynia automatyczna. Projektanci obniżyli także masę własną samochodu o ponad dwieście kilogramów i cały czas koncentrowali się na tym, by LX zapewniał kierowcy niezrównane, dzikie emocje w połączeniu z wygodą limuzyny.

News will be here