Grafika z gry "Marvel's Spider-Man 2", fot. Insomniac Games/Sony Interactive Entertainment

To być może ocena nieco odważna, według niektórych pewnie nietrafiona, ale moim zdaniem "Spider-Man 2" to najlepiej wyglądająca gra w historii. Już pierwsza część zapierała dech w piersiach – teraz jest tylko lepiej. Mało tego, mapa jest jeszcze większa!

Podobnie jak w przypadku poprzedniej generacji gier potrzebne było trochę czasu, żeby pojawiły się tytuły wyciągające z konsol jak najwięcej możliwości. Dotychczas pojawiły się już chociażby: “God of War: Ragnarok”, “Dziedzictwo Hogwartu”, “Elden Ring” czy “Gran Turismo 7”, ale to “Spider-Man 2” realnie zmienia dotychczasowe postrzeganie całej generacji gier.

Już pierwsza część konsolowej serii “Marvel’s Spider-Man” zebrała świetne recenzje, przede wszystkim za precyzyjne odwzorowanie Nowego Jorku. Po jej premierze internet zalała bowiem fala filmów porównującymi lokalizacje z gry z rzeczywistymi miejscami. Przykład możecie zobaczyć poniżej. Na tym Insomniac Games jednak nie poprzestało.

Zmiany na jeszcze lepsze

W pierwszej części mieliśmy jednak do czynienia wyłącznie z Manhattanem. W “dwójce” mapa jest natomiast dwa razy większa. Co prawda wliczając powierzchnię wody, ale realnie udostępniono nam około 50% więcej powierzchni do poruszania się po mieście. Również pod względem wykończenia graficznego i szczegółów jest jeszcze lepiej. Serio.

“Spider-Man 2”, chociaż trudno w to uwierzyć, wygląda jeszcze o klasę lepiej od swojego poprzednika. Jednak dopiero uruchomienie gier odpowiednio na PlayStation 4 i PlayStation 5 uświadomi nam różnicę. To też pokazuje i uświadamia, jak duże możliwości ma nowa generacja konsol. Przypomnijmy, że zaczęła się ona w 2020 roku, a więc jeszcze kilka lat rozwoju przed nami – generacje trwają bowiem zazwyczaj około ośmiu lat.

No, kilka niedociągnięć też można znaleźć

Marvel's Spider-Man 2, Insomniac Games, Sony Interactive Entertainment
Grafika z gry “Marvel's Spider-Man 2”, fot. Insomniac Games/Sony Interactive Entertainment

Tym, co z pewnością może rozczarować w nowej grze z serii “Spider-Man”, jest liczba aktywności porównywalna (lub nawet minimalnie mniejsza) względem poprzedniej gry. Przy tak dużej mapie odczuwamy jeszcze większą chęć i potrzebę eksploracji. W końcu apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nie mam jednak wątpliwości, że twórcy napracowali się przy stworzeniu tak dużej mapy nieprzypadkowo. Przypomnijmy, że poprzedni Nowy Jork zaoferował nam trzy dodatki (DLC) oraz mini grę z serii o przygodach Milesa Moralesa.

Tym razem także wszystko wskazuje na wydawanie w kolejnych miesiącach i latach treści dodatkowych. Imponująca jest z kolei sprawność ładowania treści. Szybka podróż? Nie czekamy, od razu przenosimy się w inną część mapy. Niepowodzenia? Załadowanie walki czy gry od nowa trwa chwilkę. Jeśli chodzi o efektywność to wszystko jest na najwyższym poziomie.

Spider-Man a konkurencja

Marvel's Spider-Man 2, Insomniac Games, Sony Interactive Entertainment
Grafika z gry “Marvel's Spider-Man 2”, fot. Insomniac Games/Sony Interactive Entertainment

Porównując grę Spider-Man 2 z kolei chociażby do Dziedzictwa Hogwartu możemy zauważyć, że czasami wejście lub wyjście w niektóre miejsca na chwilę zatrzymuje rozgrywkę by załadować otoczenie. Z drugiej strony, mapa jest również imponująca i możemy wejść praktycznie do każdego pomieszczenia. Graficznie obie gry robią duże wrażenie, ale można podejrzewać, że... najlepsze dopiero przed nami.

Prawdopodobnie w przyszłym roku czeka nas premiera gry o Wolverinie, nadal czekamy na szczegóły kolejnej części Grand Theft Auto. Dzieła Rockstara wielokrotnie udowodniły, że potrafiły wydobyć elementy, o których wcześniej nam się nie śniło. Niedawno minęło 10 lat od zamknięcia siódmej generacji konsol przez GTA 5, o czym pisaliśmy tutaj. Do tego możliwa kolejna gra w uniwersum Mafii czy kontynuacja Death Stranding. Spider-Man to prawdopodobnie dopiero początek, ale jednocześnie obecnie najlepiej wyglądająca gra na konsole.

Kamil Jabłczyński

Kamil Jabłczyński

Redaktor warszawa.naszemiasto.pl, z EXU współpracuje od 2019 roku. Interesuje się tematyką miejską, ale nie tylko warszawską. Lubi porównywać stolicę Polski z innymi miastami – przyglądać się zmianom infrastrukturalnym, komunikacyjnym i urbanizacyjnym. Obserwuje co, gdzie i dlaczego się buduje. Oprócz tego lubi podróże małe i duże, ale też sport, film oraz muzykę. Stara się jednak nie ograniczać w tematyce swoich tekstów.