Dzięki inicjatywom takim jak coroczny konkurs „Toyota Dream Car Art Contest” co roku podziwiać możemy talent i społeczne zaangażowanie najmłodszych artystów. Nagrody wręczono już po raz dwunasty, a prace przesłane przez dzieci we wszystkich trzech grupach wiekowych charakteryzowały się wspaniałym warsztatem i niewiarygodnym wręcz poziomem świadomości współczesnych problemów naszej cywilizacji.
W grupie dzieci pomiędzy 8 a 11 rokiem życia zwyciężyła nasza mała rodaczka z Warszawy, Zuzanna Gajewska. „Pavonine Garden” to jej fantazja na temat nowoczesnego pojazdu w formie wielkiego pawia, roztaczającego swój koloryt w każdym miejscu, w którym się znajdzie.

Mieszkam w dużym mieście i brakuje mi w nim parków i miejsc zielonych. Bardzo lubię Park Łazienkowski i żyjące w nim pawie. To one stały się inspiracją do stworzenia pojazdu – parku – zielonej górki – z wodnymi oczkami, terenem do piknikowania, sadzenia własnych roślin itp. Parkopaw mógłby być tam, gdzie jest szaro, nudno i nie ma zieleni. Może się on swobodnie przemieszczać, jest piękny, wytworny i pasuje do każdego miejsca.
– opisuje swój pomysł młoda warszawianka.
Ale to nie jedyny projekt, który zachwycił jurorów wysokim poziomem świadomości młodego artysty. W najmłodszej grupie wiekowej wygrała Margareth Xylone z Indonezji. W wieku zaledwie siedmiu lat, dziewczynka zapragnęła stworzyć pojazdy, które pomagałyby ludności jej kraju poznać alfabet.

Pomimo bardzo młodego wieku, Margareth dostrzega problem wysokiego poziomu analfabetyzmu w wielu rejonach Indonezji, a także możliwości i perspektywy, jakie otwierają się przed jej piśmiennymi rodakami. Praca ta została dodatkowo wyróżniona nagrodą „Engineering Inspiration Award”, przyznawaną najbardziej inspirującemu pomysłowi w konkursie przez tych pracowników koncernu, którzy na co dzień biorą udział w tworzeniu nowych koncepcji samochodów.
W najstarszej grupie wiekowej na najwyższym stopniu podium stanęła Souksavanh Manivongxay z Laosu.

14-latka narysowała „Architecture & History Car”, czyli samochód pomagający zasiadającym w nim podróżnym w nauce historii. Odtwarzałby zniszczone przez czas i ludzi zabytki architektury, a także pomagał w odczytywaniu opowieści utrwalonych na ścianach świątyń.
Nie od dziś wiadomo, że japońska marka mocno angażuje się w realizację idei mobilności dla wszystkich oraz opracowywanie technologii, dzięki którym trudności, z którymi borykają się na co dzień osoby niepełnosprawnościami, mają szansę wkrótce zniknąć. Przypomnijmy chociażby o Olimpiadzie i Paraolimpiadzie w Tokio, w ramach których koncern udostępni tysiące pojazdów umożliwiających przemieszczanie się uczestnikom wydarzenia o indywidualnych potrzebach. Dlatego Prezes Toyoty Akio Toyoda równolegle do konkursu wybrał pracę, która zrobiła na nim osobiście największe wrażenie.

Siedmioletnia Irakijka Rabeei Faez Al Azi Mayar wymyśliła traktor, dzięki któremu niepełnosprawni ojcowie rodzin mogliby aktywnie uczestniczyć w ich utrzymywaniu.
W głosowaniu internetowym wygrał Lokuge Malindu Mihisara Yatagama ze Sri Lanki. Chłopiec w wieku zaledwie 14 lat zaprezentował wspaniały warsztat plastyczny i niezwykłą dbałość o detale. Jego podróżujący w czasie „Toyota Time Traveling Car” okazał się faworytem wśród głosujących ze 122 krajów, uzyskując tym samym nagrodę publiczności „Makes Me Smile! Award”.

Źródło: mat. prasowe