Firma Ubiquti raczej była znana – jeżeli określenie „znana” w ogóle do niej pasuje – raczej ze swoich produktów sieciowych. Teraz jednak prezentuje urządzenie, które znacząco odbiega od jej dotychczasowej specjalizacji. To FrontRow, czyli aparat który – jak dumnie twierdzi Ubiquti – ma zmienić sposób w jaki rejestrujemy naszą codzienność.
Nie tylko nietypowa forma czyni z FrontRow dość nietypowy gadżet. Ów aparat ma na pokładzie Androida, co pozwala mu na realizowanie wielu modnych w ostatnich miesiącach funkcji, takich jak strumieniowanie wideo na żywo na Facebooka, Twittera czy YouTube’a.
Nie jeden, a dwa aparaty w FrontRow.
Naszyjnik składa się z dwóch aparatów. Z tyłu znajduje się 8-megapikselowa jednostka oferująca rozdzielczość 2,7K i optyczną stabilizację obrazu. Z przodu zaś znajduje się 5-megapikselowy aparat zapewniający rozdzielczość 2K.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=nHkxfAauDGA]
Jak twierdzi producent, FrontRow oferuje 50 godzin czasu czuwania lub 2 godziny strumieniowania wideo zanim trzeba będzie podłączyć go do ładowarki USB-C. Dodatkowo, na życzenie użytkownika, urządzenie może samo cyklicznie wykonywać zdjęcia a następnie tworzyć film poklatkowy z całego dnia, inteligentnie odrzucając nieciekawe lub źle zarejestrowane fragmenty.
Ubiquti FrontRow dostępny będzie w dwóch kolorach: czarnym i różowym. Cena: 399 dolarów.