Jeśli jeszcze nie słyszeliśmy o serbskim artyście imieniem Vuk Vučković, najprawdopodobniej odpuściliście sobie w ostatnim czasie internet. Spokojnie, już spieszę z wyjaśnieniami!

Vuk Vučković to trzydziestojednoletni doktorant malarstwa na wydziale sztuk pięknych na belgradzkiej ASP. Pochodzący z Nowego Sadu artysta to także współzałożyciel Wolf Art Studio, które zajmuje się komercjalizacją jego twórczości.
Malarz ma jak dotąd na swoim koncie osiemnaście własnych wystaw oraz ponad sto, na których jego prace zostały wystawione wśród innych artystów. To, co sprawia, że piszę dziś o Vuku, to zapoczątkowana w 2015 roku seria “Cities”, która przyniosła mu sławę.

Na pierwszy ogień poszła panorama Nowego Jorku, którą Vučković ukończył w drugiej połowie 2015 roku. Potem namalował także swój rodzinny Nowy Sad oraz Belgrad, w którym urzęduje na co dzień.

Najnowsza praca w serii to panorama Chicago, którą Vuk ukończył niedawno. I to by było na tyle. Jak na razie. Pewnie pomyślicie sobie: “czym tu się zachwycać?”, ale ilość obrazów jest wprost proporcjonalna do ilości detali, jaką każdy z nich posiada.

Stworzenie każdej z powyższych panoram zajęło Vučkoviciowi aż sześć miesięcy! W tym momencie można by przypomnieć postać Maxa Tilse, który potrafi rysować panoramy odwiedzanych miast od ręki, ale to zupełnie inna półka. Pełnię pracy, jaką Vuk wkłada w swoje obrazy, można docenić dopiero dzięki wideo, ukazującemu ich powstawanie krok po kroku.
Jeśli przyszło wam do głowy kupno któregoś z obrazów bądź jego przedruku, albo po prostu zainteresowała was seria “Cities” i chcielibyście być na bieżąco z kolejnymi pracami, śledźcie stronę Wolf Art Studio.