Coraz więcej wiadomo na temat nowej przenośnej konsoli Sony – PlayStation Portal ma zadebiutować jeszcze w tym roku, oferować ciekawe rozwiązania technologiczne i być mocno konkurencyjne cenowo, ale jakim kosztem?
Gdy już wydawało się, że Sony na dobre dało sobie spokój z rozwijaniem przenośnych konsol do gier, sytuacja na rynku zmieniła się diametralnie. Nintendo Switch na nowo rozbudziło apetyt na handheldy, przez co kolejni duzi gracze rynku gamingowego rozpoczęli prace nad swoimi własnymi konsolami przenośnymi. Okazuje się, że także Sony postanowiło dać sobie kolejną szansę, zapominając o druzgocącej porażce PlayStation Vita, którą zaprezentowano w 2011 roku. Jej następcą będzie PlayStation Portal, które już na pierwszy rzut oka wyróżni się na tle konkurencji.
Sony nie mogło sobie pozwolić na nudę
Japończycy po prostu nie mogli stworzyć kolejnego handhelda. To nie w ich stylu. Zamiast tego zaproponują nam zatem rozwiązanie w jakimś stopniu rewolucyjne – przynajmniej na tle konkurencji. Wiadomo już, że PlayStation Portal będzie wyposażone w ośmiocalowy ekran LCD pracujący w rozdzielczości 1080 p przy sześćdziesięciu klatkach na sekundę. Nowe urządzenie ma zadebiutować na rynku jeszcze w tym roku, co oznacza, że najpewniej zobaczymy je w sklepach (o ile nie powtórzy się sytuacja z czasów premiery PS5) w okresie przedświątecznym. Jednocześnie PlayStation Portal ma kusić ceną – oficjalnie wyceniono je bowiem na 199,99 dolarów.
Oczywiście diabeł tkwi jednak w szczegółach. Urządzenie, które na pierwszy rzut oka przypomina tablet wepchnięty między rozpołowiony kontroler DualSense, nie do końca wpisuje się bowiem w definicję przenośnej konsoli. Jego cena jest o połowę niższa od konkurencji nie bez powodu, jako że możliwości także są nieco ograniczone... Głównym ograniczeniem jest natomiast konieczność jednoczesnego posiadania PlayStation 5. PlayStation Portal jest bardziej odtwarzaczem niż konsolą. Nie działa samodzielnie, lecz pozwala na strumieniowanie gier z konsoli stacjonarnej.
Gracze zadają sobie jedno pytanie: czy PlayStation Portal to żart?
PlayStation Portal zawiera po obu stronach widoczne kontrolery, które wyglądają bardzo podobnie do kontrolerów Sony PS5 DualSense. Obsługują adaptacyjne wyzwalacze i dotykowe sprzężenie zwrotne, dzięki czemu gry na PS5 będą podobne do korzystania z dedykowanego kontrolera DualSense. PlayStation Portal będzie także umożliwiał odtwarzanie multimediów, ponieważ na ekranie głównym znajduje się dla niego wydzielona sekcja odzwierciedlająca konsolę PS5. Nie będziesz jednak mógł uruchomić niczego lokalnie, więc jeśli nie masz Wi-Fi, nie masz szczęścia.
Co dziwne, urządzenie przenośne za 199,99 USD nie będzie działać z nadchodzącą transmisją strumieniową w chmurze Sony dla gier na PS5. „Gry, które muszą być odtwarzane strumieniowo na PS5 w ramach członkostwa PS Plus Premium, nie są kompatybilne” – mówi Sony. Zatem PlayStation Portal to tak naprawdę sposób na strumieniowe przesyłanie gier z PS5, które już zainstalowałeś na własnym PS5, na urządzenie przenośne w celu zdalnej rozgrywki. Będziesz potrzebować połączenia internetowego o przepustowości co najmniej 5 Mb/s, a firma Sony zaleca 15 Mb/s, aby zapewnić najlepszą jakość.
IGN musiał wcześnie przetestować PlayStation Portal, a w praktycznym wideo, redaktor techniczny Bo Moore, stwierdził, że nie zauważył żadnych opóźnień podczas korzystania z urządzenia przenośnego. Będzie to kluczowa część tego doświadczenia, ponieważ przesyłanie strumieniowe gier przez sieci Wi-Fi nadal nie jest dla wielu idealnym doświadczeniem.
Na tym wątpliwości się nie kończą
PlayStation Portal nie obsługuje Bluetootha, więc nie będzie można połączyć się ze słuchawkami bezprzewodowymi ani zestawem słuchawkowym Pulse 3D firmy Sony. Zamiast tego wykorzystuje technologię bezprzewodową PlayStation Link — nowy, zastrzeżony standard dla urządzeń PlayStation. PlayStation Link zaprojektowano z myślą o zapewnianiu bezstratnego dźwięku o niskim opóźnieniu. Sony wprowadza także na rynek bezprzewodowy zestaw słuchawkowy i słuchawki obsługujące PlayStation Link.
Będziesz mógł używać tego nowego zestawu słuchawkowego lub słuchawek z PS5 za pośrednictwem adaptera USB, ale w obliczu plotek o PS5 „Slim” łatwo sobie wyobrazić, że PlayStation Link zostanie zintegrowany z przyszłymi modelami PS5. Ze standardu PlayStation Link będą mogli korzystać także producenci zewnętrzni. Na szczęście PlayStation Portal ma również gniazdo słuchawkowe 3,5 mm do przewodowego przesyłania dźwięku.
IGN donosi, że nie określono jeszcze rozmiaru baterii PlayStation Portal, więc nadal nie wiemy, jak długo będzie działać to urządzenie przenośne. CNET twierdzi, że Sony celuje w czas pracy baterii DualSense, czyli około siedmiu do dziewięciu godzin.
PlayStation Portal był wcześniej znany jako Project Q i został oficjalnie ogłoszony w maju, a podobno premiera miała nastąpić w listopadzie. Firma Sony wciąż nie jest gotowa dokładnie określić, kiedy fani PlayStation będą mogli uzyskać dostęp do PlayStation Portal, ale na razie cena wynosi 199,99 USD.
