Czasem odnoszę wrażenie, że ludzi bardziej interesuje astrologia niż astronomia, jednak jest taki czas w roku, gdy nieco częściej spoglądamy w kierunku rozgwieżdżonego nieba – i ten okres właśnie się rozpoczął. Gdyby tylko istniał przystępny i łatwy w obsłudze sprzęt, który ułatwi nam podziwianie kosmosu...
Właśnie rozpoczynamy ulubiony okres niedzielnych miłośników astronomii – w ciągu najbliższych kilku tygodni nocne niebo przecinać będą perseidy. Najpopularniejszy rój meteorów, który regularnie na przełomie lipca i sierpnia przelatuje nieopodal Ziemi, zwykle zwiększa zainteresowanie kosmiczną tematyką – przynajmniej w najbardziej przyziemnej formie. Jednak spadające gwiazdy nie są przecież jedynym powodem, by zainteresować się astronomią. Problemem pozostaje natomiast sprzęt, bez którego na pewnym etapie poznawania kosmosu po prostu się nie obejdziemy. I właśnie tutaj naprzeciw naszym potrzebom wychodzi firma Vaonis.
Kolejny świetny smartteleskop?
Inteligentne teleskopy sprawiły, że obserwowanie gwiazd stało się wygodniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Ich komputery pokładowe i obszerna baza danych pozwalają bez trudu znaleźć prawie każdy widoczny z Ziemi obiekt w kosmosie. Problem polega na tym, że nie należą one do najtańszych zabawek (przykładowo: budżetowy teleskop Vaonis Vespera kosztuje nawet 2500 euro). To problem dla osób dopiero zaczynających przygodę z astronomią, ale też dla tych, które jedynie od czasu do czasu chcą rzucić okiem w głąb rozgwieżdżonego nieba.
Firma Vaonis uruchomiła niedawno swoją nową kampanię na Kickstarterze, oferując bardzo przystępne ceno rozwiązanie dla początkujących astronomów. Autorzy wycenianego na blisko 7000 złotych (w wersji z dodatkowym osprzętem trzeba się liczyć z wydatkiem przeszło 11000 złotych) modelu Vespera tym razem kuszą niską ceną. Smartteleskop Vaonis Hestia może stać się przez to świetnym pretekstem, by zainteresować kosmosem szersze grono odbiorców.
Vaonis Hestia to ciekawe rozwiązanie
Oczywiście przy kilkunastokrotnym zbiciu ceny nie mogło obejść się bez kompromisów. Model Hestia to bowiem teleskop, którego komputerem pokładowym stanie się... smartfon. Urządzenie zaprojektowano w taki sposób, by współpracowało z dowolnym modelem dowolnej marki. I robi to bez żadnej skomplikowanej konfiguracji! Nie trzeba też posiadać rozległej wiedzy z zakresu astronomii. Dzięki temu możemy cieszyć się wygodą obserwacji gwiazd w bardziej przystępny sposób.
Vaonis Hestia to prostopadłościenne urządzenie, w którym znajduje się zestaw elementów optycznych wzmacniających widoki z kosmosu. W tym celu wykorzystuje sześć soczewek w trzech grupach do zbierania i skupiania światła, które zapewniają pięciokrotnie powiększenie rozdzielczości i dwudziestopięciokrotnie większą czułość przy słabym oświetleniu. Niby niewiele, ale wystarczy, aby zobaczyć księżyc, słońce i obiekty takie jak Mgławica Oriona czy gromada Herkulesa. Zasadniczo jest to inteligentny teleskop klasy podstawowej, który powinni docenić zwykli obserwatorzy gwiazd, a nie bardziej zaawansowani entuzjaści astronomii.
Co ciekawe, chociaż Vaonis Hestia ma okular, nie powinieneś wpatrywać się w niego jak w konwencjonalny teleskop. Zamiast tego powinieneś ustawić główny aparat telefonu bezpośrednio nad okularem, aby aplikacja towarzysząca mogła wykryć to, co widzi optyka. Urządzenie wykorzystuje system wyjmowanych magnesów do mocowania i zabezpieczania telefonu na miejscu. To tyleż istotne, że powinno pomieścić większość obecnych i przyszłych smartfonów, nawet jeśli te wciąż będą rosnąć.
Hestię stworzono do współpracy z aplikacją Gravity by Vaonis
To ona przechowuje bazę danych ciał niebieskich widocznych i może udzielić szczegółowych instrukcji, jak ustawić teleskop, aby je zobaczyć. Interaktywna mapa nieba pozwala wybrać dowolny obiekt z kosmosu, po czym po prostu postępować zgodnie z instrukcjami, aby poprawnie ustawić wszystko, aż obiekt znajdzie się w kadrze. Aplikacja faktycznie łączy i wyrównuje wiele zdjęć z krótką ekspozycją, które przechwytuje za pomocą smartfona, dzięki czemu przez cały czas uzyskujesz ulepszony obraz tego, co obserwujesz. Ponadto, ponieważ używasz telefonu, możesz zapisywać zdjęcia dowolnego obiektu, który obserwujesz z kosmosu, co pozwala mieć osobistą kolekcję własnych chwil obserwowania gwiazd.
Urządzenie nada się także na nocne eskapady w pogoni za spadającymi gwiazdami. Jego wymiary to 17×24×5,5 cm, więc jest wystarczająco małe, aby wsunąć je do plecaka i łatwo zabrać ze sobą na zewnątrz. Warto też zainwestować w statyw z głowicą umożliwiającą obracanie i pochylanie, aby uzyskać stabilną konfigurację. Jeśli skorzystacie z obecnie trwającej kampanii na Kickstarterze, możecie nabyć zarówno samo smartteleskop Vaonis Hestia, jak i zestaw z dodatkowym osprzętem. Ceny zaczynają się już od 189 dolarów. Szczegóły znajdziecie tutaj.
