Jesień to najważniejszy okres dla osób, które troszczą się o swoje zdrowie – zwłaszcza wtedy warto zwracać uwagę na to, co jemy, ponieważ pomoże nam to uporać się z wyzwaniami pogodowymi i chorobowymi. Zimą zarazków jest już mniej, bo giną w niskich temperaturach, ale za to jesienią występuje ich najwięcej, podczas gdy słońca jest coraz mniej, a nasza odporność spada. Co zatem najlepiej spożywać?
Nadchodzi jesień, a to tradycyjnie pora, kiedy rozwija się najwięcej zarazków, rusza sezon grypowy, może zwiększyć się także liczba przypadków zachorowań na Covid-19 i inne infekcje. Co zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse na ich uniknięcie? Oczywiście najlepiej skorzystać ze szczepień przeciw grypie czy koronawirusowi, ale nie tylko to może mieć wpływ na kondycje naszego organizmu. Jak zwykle kluczowa jest bowiem dieta. Co zatem jeść, żeby być zdrowym?
Teoretycznie to wszystko wydaje się oczywiste. Od pracy naszego układu odpornościowego, serca, umysłu czy jelit zależy to, w jakim stopniu organizm utrzymuje homeostazę (poczucie równowagi) i jest zdolny do odparcia ataku ewentualnych wirusów. Dlatego jest kilka prostych zasad, które warto wprowadzić i dzięki temu wzmocnić naszą odporność. Jeść regularnie i dodawać troszeczkę witamin – to kluczowa strategia.
Sezon na dynie
To chyba pierwsze skojarzenie z przełomem października i listopada. Warzywo to zawiera natomiast witaminy A (karoten), B1, B2, PP, E i C, a także żelazo, fosfor, magnez oraz selen, cynk, miedź i mangan. Zatem to prawdziwa bomba witaminowa. Zupa z dyni, sosy czy pieczona dynia to bardzo dobry pomysł na posiłek. To jednak na szczęście niejedyne warzywo popularne w tym okresie. Co jeszcze można jeść?
Kapusta włoska, biała, czerwona, kalarepa, kalafior, brukselka czy jarmuż, jeśli chodzi o rośliny kapustne. Oprócz tego cykoria, roszponka, szpinak wśród liściastych, a seler, marchew, pietruszka, biała rzodkiew czy por i czosnek wśród korzeniowych i cebulowych. Wśród owoców oczywiście jabłka i gruszki, a do tego żurawina.
Ważne nie tylko co, ale i jak jeść
W okresie jesiennym zwróćmy uwagę także na regularne jedzenie. Organizm się przyzwyczaja do pewnych godzin, w których przyjmuje posiłki. To natomiast dobrze wpływa na metabolizm, który, jak wspomniałem na początku, jest jednym z elementów dobrze pracującego, odpornego organizmu. Jak zawsze ważne jest śniadanie. Ma pobudzić organizm, ale przy tym przygotować na resztę dnia i wpływać na regulacje poziomu glukozy.
Co ciekawe, warto jeść produkty kiszone i fermentowane. Kwas mlekowy stwarza idealne warunki dla rozwoju korzystnych bakterii jelitowych, a utrudnia rozwój patogenom. Pojawia się on w produktach kiszonych (nie mylić z kwaszonymi) czy właśnie fermentowanych produktach mlecznych. Będą to więc ogórki czy kapusta kiszona, kefir, maślanka, jogurty.
Łatwe sztuczki
Urozmaicona dieta nie dla wszystkich jest taka łatwa – bez odpowiedniej wiedzy trudno o pomysły na posiłki ze składnikami bogatymi w witaminy. Wystarczy jednak dodać owoc lub warzywo do każdego posiłku, żeby znacznie zwiększyć przyjmowanie niezbędnych substancji. Jabłko, pomidor, ogórek, liście sałaty czy innego zielonego dodatku powinniśmy z łatwością wprowadzić do większości naszych posiłków. Czasami nie mamy nawet świadomości, że wystarczy jeść jeden taki element przy każdym posiłku, żeby całkowicie odmienić naszą dietę w kierunku wzmocnienia organizmu.
To ułatwia także proces tak zwanego hartowania. Przyzwyczajanie naszego ciała do niższych temperatur, czyli uruchamianie mechanizmów pozwalających tolerować zimno i niekorzystne warunki atmosferyczne, jest łatwiejsze, gdy przyjmujemy więcej witamin i zdrowo się odżywiamy. Pamiętajmy też, że odporność naszego organizmu znacznie spada na przykład na kacu. Po dużej ilości wypitego alkoholu jesteśmy bardziej podatni chociażby na zarażenie się wszechobecnymi wirusami.
