Do końca marca ponad dziesięć milionów Ukraińców musiało z powodu wojny opuścić swoje domy – wynika z raportu biura wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców. To niemal jedna czwarta całkowitej liczby ludności tego kraju, a trzeba pamiętać, że Rosjanie właśnie rozpoczynają kolejny etap inwazji, intensyfikując działania na wschodzie Ukrainy. O milionach rodaków zawczasu pomyślał jednak kijowski architekt Slava Balbek. Jego biuro zaprojektowało modułową zabudowę tymczasową, która mogłaby zapewnić schronienie uchodźcom.
Re: Ukraine – odpowiedź na potrzebę Narodu

Slava Balbek to architekt i projektant z kilkunastoletnim stażem. Dotąd zajmował się przede wszystkim projektowaniem wnętrz, a także własnych mebli. W jego portfolio nie brakuje również projektów publicznych. Ostatnie tygodnie były jednak inne, choć nie mniej pracowite. Dziesięcioosobowy zespół Balbek Bureau przygotował naprawdę solidną dokumentację koncepcji Re: Ukraine, którą przedstawiono nawet władzom pochłoniętego wojną kraju.
Kijowska pracownia nie ukrywa, że inspirację czerpała z międzynarodowych doświadczeń na polu pomocy humanitarnej. Zespół przyjrzał się, jak do budownictwa modułowego podchodzi się w różnych częściach świata. Inspiracji nie zabrakło także wewnątrz samej Ukrainy. Nie zapominajmy, że kraj jest w stanie wojny z Rosją, odkąd jej wojska w 2014 roku wkroczyły na terytoria Krymu i Donbasu. Pod lupę wzięto pięć tamtejszych osiedli tymczasowych, a także kilkanaście przykładów z innych krajów, które pokazały architektom cywilizacyjną przepaść.
Przeanalizowaliśmy globalne doświadczenia w zakresie rozwoju, budowy i utrzymania osiedli z tymczasowymi mieszkaniami. Tak powstał system wartości i priorytetów, aby zapewnić Ukraińcom tymczasowe, ale godziwe życie.
– Slava Balbek, Balbek Bureau
Kontenery mogą dać dach nad głową, ale trudno nazwać je domem

Właśnie dlatego Re: Ukraine idzie o krok dalej. Koncepcja zakłada stworzenie przestrzeni, która zapewni uchodźcom komfort, by ci łatwiej mogli radzić sobie z wojenną traumą. W planach są złożone z powtarzalnych modułów osiedla, ale i urozmaicenia w postaci placów zabaw czy stref zieleni. Pomyślano nawet o parkingach. Wiele zmienia już sam układ modułów czy kwestie tak podstawowe, jak większa liczba sekcji kuchennych i łazienkowych względem innych tego typu projektów.

Pojedynczy kontener mierzy standardowe sześć 6,7×3,4×2,9 metrów. Te jednak można – a nawet trzeba – konfigurować, dlatego Balbek Bureau stworzyło sześć gotowych typów zabudowy, które można ze sobą dowolnie łączyć według potrzeb. Pracownia przygotowała kilka przykładowych planów zabudowy, poczynając od niewielkiego – złożonego dziesięciu modułów, który mógłby zapewnić schronienie dla pięciuset dwudziestu osób na zaledwie sześciu tysiącach dwustu dziesięciu metrach kwadratowych.

Potencjał skalowania osiedli tymczasowych dzięki modułom Balbek Bureau doskonale pokazuje natomiast ostatni z przykładów. Na działce o powierzchni trzydziestu pięciu hektarów mogłoby powstać miasteczko dla ośmiu tysięcy dwustu dwudziestu osób! Co jednak najważniejsze, budowa takich osiedli byłaby szybka i tania. Pracownia szacuje koszt zabudowy metra kwadratowego na kwoty od trzystu pięćdziesięciu do pięciuset pięćdziesięciu dolarów w zależności od typu modułu. Mówimy zatem realizacji mieszczącej się w widełkach między półtora a dwa i pół tysiąca złotych.
