Sir Terence David John Pratchett, znany powszechnie jako Terry Pratchett, dla wielu wielbicieli powieści fantasy był jednym z najważniejszych twórców i przedstawicieli tego gatunku. Choć zmarł osiem lat temu, jego książki i stworzone przez niego światy wciąż żyją w czytelnikach. Teraz możemy jeszcze lepiej poznać jego historię, dzięki wydanej niedawno oficjalnej biografii.
Mimo że sam jestem raczej okazjonalnym czytelnikiem fantasy, znam wiele osób, które w zasadzie nie wychodzą poza ten gatunek. Kiedy pytam ich o twórców, którzy mieli na nich największy wpływ, zawsze w pierwszej trójce musi pojawić się Terry Pratchett. Myślę, że aby uzmysłowić sobie, jak ważnym był twórcą, nie trzeba wiele. Wystarczy otworzyć jego stronę na Wikipedii, by zobaczyć, ile książek wyszło spod jego palców.
Tak naprawdę wystarczy zajrzeć do samego cyklu Świata Dysku, z którego pierwsza powieść ukazała się w 1983 roku (“Kolor magii”). Od tego momentu Terry Pratchett tworzył średnio dwie powieści rocznie. Nic więc dziwnego, że dając czytelnikom tak wiele materiału, na dodatek osadzonego w jednym uniwersum, zyskał on miano twórcy kultowego. Oczywiście ilość to nie wszystko, bo na pierwszym miejscu stoi jakość. Książki Pratchetta charakteryzuje niepodrabialny wręcz styl pełen satyry, ironicznego humoru i ciekawych zabiegów językowych oraz strukturalnych.
Życie z przypisami
“Terry Pratchett: Życie z przypisami. Oficjalna biografia” autorstwa Roba Wilkinsa to jedna z najbardziej wyczekiwanych biografii tego roku, która ukazała się na polskim rynku. Oficjalna premiera miała miejsce pod koniec czerwca, a książka została wydana nakładem wydawnictwa Insignis.
Pod koniec 2007 roku świat obiegła informacja, iż twórca “Świata Dysku” cierpi na rzadką odmianę choroby Alzheimera. Nietrudno się domyślić, że dla człowieka, którego życie polega na dawaniu innym efektów swojej wyobraźni, taka diagnoza może być wyjątkowo druzgocąca. Poza pozostawieniem po sobie licznych powieści Terry Pratchett postanowił zatem opowiedzieć światu swoją własną historię. Niestety nie udało mu się jej skończyć, gdyż pracę przerwała jego śmierć w 2015 roku. Za to, czego nie ukończył, wziął się natomiast Rób Wilkins – wieloletni asystent pisarza, przyjaciel oraz aktualny opiekun literackiego dziedzictwa Pratchetta.
Wilkins uzupełnił niedokończoną pracę, wykorzystując własne wspomnienia i doświadczenia z pisarzem, ale również rozmowy z licznymi przyjaciółmi i członkami rodziny. Dzięki temu mógł nakreślić historię życia kultowego autora od dzieciństwa, przez karierę, aż po jego ostatnie dni. Tytułowe przypisy są natomiast nawiązaniem do wielopoziomowych przypisów, czyli zabiegu, który Terry Pratchett stosował w swoich powieściach. To jedna z cech jego twórczości, przez którą nie da się jej pomylić z dziełami żadnego innego twórcy.
Poruszające historie
Od pierwszych stron czuć, że jest to niezwykle osobista historia. Że osobą, którą zebrała i spisała życie Pratchetta, był nie pierwszy lepszy biograf, ale jego wieloletni przyjaciel, któremu dane było poznać pisarza z każdej możliwej strony. Nie trzeba być fanem samego autora i jego twórczości, by podczas lektury “Życia z przypisami” nie uśmiechać się pod nosem lub nie uronić czasami łzy wzruszenia. To książka niezwykle zabawna, pełna ciekawych anegdot, ale również bardzo intymna, pozwalająca nam zagłębić się w to, jak Terry Pratchett postrzegał świat. Biografia powinna przypaść do gustu każdemu, kto lubi ciekawe historie i uważa, że najlepsze opowieści płyną z życia i doświadczenia. Ta książka jest niezwykle prawdziwa i ciepła.
Aktualnie w Świecie Książki trwa bardzo dobra promocja na książki wydawnictwa Insignis – w tym biografię Terry’ego Pratchetta, którą możecie kupić za 19,99 zł, zamiast za 75 zł.
