Rosja pozbawiona prawa udziału w barażach i zdyskwalifikowana w rozgrywkach FIFA i UEFA? Teoretycznie tak. Wciąż nie ogłoszono jednak walkoweru w meczu barażowym między Polską a Rosją. Mało tego FIFA rozważa podobnież także przeniesienie naszej drabinki barażowej na czerwiec w oczekiwaniu na wyrok Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu (CAS). O co chodzi?
Wiele wskazuje na to, że FIFA wstrzyma się z ostateczną decyzją dotyczącą meczu Polska – Rosja w ramach baraży eliminacyjnych do mistrzostw świata w Katarze tak długo, jak tylko może. Mimo że mówiło się o wykluczeniu Rosji, władze światowego związku rozważają przesunięcie całej naszej drabinki eliminacyjnej na czerwiec. Liczą na koniec inwazji rosyjskiej i pokojowe rozwiązanie?
FIFA wciąż nie podjęła decyzji odnośnie meczu barażowego RUS - POL. Nie otrzymaliśmy w tej kwestii żadnej korespondencji z międzynarodowej federacji. Wszystkie informacje pojawiające się na ten temat w przestrzeni medialnej, to wyłącznie spekulacje.
– Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN (pisownia oryginalna)
Dodatkowo Rosjanie odwołali się do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. Czują się pokrzywdzeni decyzją FIFA i liczą na przychylne rozwiązanie sprawy przez CAS. Federacja obawia się natomiast, że może w takim przypadku przenieść konsekwencje finansowe, których oczywiście nie chce. Świadczy o tym odmienne podejście do meczu reprezentacji niż do dyskwalifikacji Spartaka Moskwa z Ligi Europy.
Według strony internetowej FIFA mecz Rosja – Polska jest przełożony, a daty wciąż nie znamy
Przełożone miałyby być marcowe mecze barażowe reprezentacji Ukrainy, co wydaje się nie tylko uzasadnione, ale wręcz oczywiste. W przypadku Rosjan wszystko wskazywało natomiast na wykluczenie ich z rozgrywek. Jak jednak podają niektóre źródła, FIFA chce przesunąć obie drabinki na czerwiec. Wciąż brak jednoznacznej decyzji. To utrudnia także przygotowania Polakom, bo wciąż nie wiadomo czy i z jakim rywalem zagramy w barażach. Stanowisko Polaków jest jednoznaczne: z Rosją nasza reprezentacja nie zagra.
Początkowo wydawało się już, że od wykluczenia Rosjan nie ma odwrotu. Głos zabrał wtedy między innymi selekcjoner Rosjan Walery Karpin, mając czelność mówić o utraconych marzeniach rosyjskich piłkarzy w obliczu bezpardonowego ataku swojego kraju na Ukrainę. Na temat wykluczeń wypowiadał się także szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow, który stwierdził, że Rosja spodziewała się sankcji, ale nie tego, że dotkną one sportowców.
Słowa nie opiszą tego, jak bardzo jesteśmy rozczarowani. Naszą nadzieją było, że to gra na boisku wyłoni wygranego. Przykro mi z powodu moich piłkarzy. Marzyli o grze na mistrzostwach świata i ich marzenia przepadły.
– Walery Karpin, trener piłkarskiej reprezentacji Rosji
MKOl wezwał wszystkie federacje sportowe, by wykluczać Rosjan
Warto wspomnieć, że w przeciwieństwie do FIFA większość sportowych organizacji nie wahała się zastosować do zaleceń Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Rosyjscy i białoruscy paraolimpijczycy nie mogą startować w Igrzyskach Paraolimpijskich. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wykluczyła zawodników z Rosji oraz Białorusi z zawodów do końca sezonu 2021/22, anulowano także Grand Prix Formuły 1 w Rosji, Rosjanie i Białorusini wykluczeni z żużlowych rozgrywek w Polsce, a FIVB zabrało Rosji prawo do organizacji mistrzostw świata w siatkówce. Do grona związków, które nakładają na sportowców z tych krajów sankcje, dołączyła również federacja lekkoatletyczna:
Wszyscy zawodnicy, członkowie sztabów szkoleniowych oraz przedstawiciele federacji Rosji i Białorusi zostali wykluczeni ze wszystkich zawodów organizowanych pod szyldem World Athletic Series. Decyzja ma charakter natychmiastowy i będzie obowiązywała w bliżej nieokreślonej przyszłości.