News will be here
Muse 2 zadba o nas i jakość naszej medytacji

Muse to wieloczujnikowe urządzenie medytacyjne, które w czasie rzeczywistym dostarcza informacji zwrotnych na temat aktywności mózgu, tętna, oddechu i ruchów ciała, aby pomóc Ci zbudować spójną praktykę medytacyjną.

Wykorzystuje do tego elektroencefalografię

Słowo nie należy do najprostszych, dlatego warto używać po prostu skrótu EEG. Badanie to polega na odpowiednim rozmieszczeniu na powierzchni skóry elektrod, które rejestrują zmiany potencjału elektrycznego na powierzchni skóry, pochodzące od aktywności neuronów kory mózgowej, a następnie po odpowiednim ich wzmocnieniu tworzą z nich zapis.

Muse to urządzenie oraz oprogramowanie

Łączy się z naszym urządzeniem smartfonem tudzież tabletem przez Bluetooth. Po nawiązaniu połączenia wystarczy uruchomić aplikację Muse Meditation, założyć słuchawki i zamknąć oczy. Po zakończeniu sesji możesz przeglądać swoje wyniki i śledzić swoje postępy.

Instrukcje ćwiczeń oraz tego, co powinniśmy zmienić, co wyszło dobrze, a nad czym mamy pracować otrzymamy w dedykowanej aplikacji. Muse to narzędzie do badania kondycji mózgu, które mierzy sygnały z mózgu tak, jak monitor tętna wyczuwa Twoje bicie serca.

Jak Muse pomoże w medytacji?

Jak wspomniałem wcześniej, Muse w swojej ofercie ma też wcześniej wydaną opaskę, która głównie skupiała się na badaniu naszego stresu i zmęczenia. Druga oprócz tego jest bardzo specjalistyczna, jeśli chodzi o wyniki naszych badań.

Jak zbudowany jest Muse?

Urządzenie posiada 7 dokładnie skalibrowanych czujników - 2 na czole, 2 za uszami i 3 czujniki referencyjne. Te ostatnie odpowiedzialne są za wykrywanie i mierzenie aktywności Twojego mózgu.

Badania dokumentują także inne korzyści, jak zwiększona gęstość szarej materii, zmniejszenie przerzedzenia przedczołowej kory mózgowej, czy zmniejszenie aktywności migdałowatej (związanej z odpowiedzią na stres). Urządzenie monitoruje również zwiększenie odporności. W zasadzie badana jest ogólna korzystna zmiana struktury i funkcji mózgu.

Wejście w posiadanie opaski to spory wydatek

Ze strony producenta możemy zamówić ją bezpośrednio za 269 euro. Pierwszą generację opaski możemy dostać też w polskiej dystrybucji za 990 zł.

Kamil Jabłczyński

Kamil Jabłczyński

Redaktor warszawa.naszemiasto.pl, z EXU współpracuje od 2019 roku. Interesuje się tematyką miejską, ale nie tylko warszawską. Lubi porównywać stolicę Polski z innymi miastami – przyglądać się zmianom infrastrukturalnym, komunikacyjnym i urbanizacyjnym. Obserwuje co, gdzie i dlaczego się buduje. Oprócz tego lubi podróże małe i duże, ale też sport, film oraz muzykę. Stara się jednak nie ograniczać w tematyce swoich tekstów.
News will be here