Przed kilkoma miesiącami Apple zaczął niemałą rewolucję w oferowanych przez niego sprzętach. Nowe komputery Mac Mini, MacBook Air i MacBook Pro wyposażono w zupełnie nowy procesor. Nie tylko szybszy i nowocześniejszy, ale też bazujący na zupełnie innej architekturze. Apple M1 – bo tak nazywa się ów układ scalony – to ciekawa bestia. Oczywiście nadal obowiązuje tu efekt nowości. Dla przykładu: komputery z M1 nie współpracują z większą liczbą zewnętrznych monitorów niż jeden; nie są też zgodne ze wszystkimi urządzeniami peryferyjnymi.
W zamian jednak oferują niesamowitą wręcz wydajność i bardzo wysoką kulturę pracy. To duży i istotny przeskok techniczny, otwierający posiadaczom tych komputerów zupełnie nowe możliwości. Chodzi między innymi o możliwość sprawnego montażu wideo w wysokiej rozdzielczości. Co prawda wiedzieliśmy, że Apple planuje wprowadzić nowe procesory także do innych komputerów. Nie spodziewaliśmy się jednak, że trafią one również do innych urządzeń.
iPad Pro staje się potężnym komputerem – zamkniętym dla niepoznaki w obudowie tabletu
Nowy iPad Pro również wyposażono w układ M1, co zmienia go w ultramobilną i niezwykle wydajną maszynę do pracy. Apple zapewnia, że jest o 50% szybszy od i tak już bardzo wydajnego poprzedniego modelu, dodatkowo oferując o 40% wydajniejsze przetwarzanie grafiki 3D. Tablet jest również wyposażony w łączność 5G.
Urządzenie będzie oferowane z nawet 2 TB pamięci i 16 GB RAM. Wyposażono je także w superwydajne złącze USB 4 z Thunderbolt 3, co gwarantuje transfer danych na poziomie 40 Gb/s. To oznacza, że iPad Pro współpracuje z najszybszymi pamięciami na rynku, najlepszymi monitorami i najwydajniejszymi kartami sieciowymi.
12,9-calowa wersja tabletu została dodatkowo wyposażona w 120-hercowy wyświetlacz z podświetleniem Mini LED, co ma mu zapewnić niemal idealny kontrast i bardzo wysoką jasność. Całość uzupełnia zupełnie nowy, 12-megapikselowy aparat, który ponoć rewelacyjnie radzi sobie z rejestrowaniem materiałów w HDR.
Kolorowy, śliczny, nowy iMac – z tym samym układem scalonym
Dochodzimy tym samym do ciekawej i intrygującej sytuacji. MacBooki i profesjonalne iPady bazują na dokładnie tej samej, superwydajnej platformie sprzętowej. Laptop i tablet Apple'a różnią się więc przede wszystkim swoją formą – jeden ma klawiaturę, drugi ekran dotykowy, i tak dalej. Fundamentalnie są to jednak sprzęty do siebie bardzo podobne. Teraz do tej grupy urządzeń dołącza iMac, który poza nowym procesorem doczekał się odświeżonego wyglądu.
Nowy iMac z Apple M1 na razie dostępny będzie wyłącznie z 24-calowym wyświetlaczem o rozdzielczości 4.5K. Zamknięty za to został w nowej, dużo smuklejszej obudowie, dostępnej w kilku bardzo sympatycznych wersjach kolorystycznych. Nowy komputer ma też ponoć świetne mikrofony i kamerę internetową, co ma zwiększyć komfort pracy zdalnej i nauki w domu. Skromnie jest właściwie tylko pod względem złącz: mamy tu cztery porty USB-C, z czego dwa z obsługą Thunderbolt 4.
Nowe komputery i tablety Apple'a pojawią się w sklepach już w drugiej połowie maja.
